Prawicowa koalicja SPOLU wygrała wybory do Izby Poselskiej parlamentu Czech. Drugie miejsce zajął ruch Ano premiera Andreja Babisza. Do parlamentu nie dostała się zaś Czeska Partia Socjaldemokratyczna (CzSSD), która przez ostatnie cztery lata była koalicjantem w rządzie Babisza.
Bardzo dobry wynik uzyskała druga koalicja partii opozycyjnych – Czeskiej Partii Piratów oraz ruchu Burmistrzowie i Niezależni (STAN), która razem ze SPOLU może utworzyć nowy rząd, ponieważ łącznie obie koalicje uzyskały 109 spośród 200 mandatów w czeskiej niższej izbie parlamentu.
Czwartą siłą, która będzie mieć swoich posłów w niższej izbie parlamentu, jest antyunijna partia Wolność i Demokracja (SPD), która zdobyła 22 mandaty.
Wesprzyj nas już teraz!
Frekwencja w piątkowym i sobotnim głosowaniu wyniosła 65,41 proc.
Jeden z liderów SPOLU Petr Fiala zapowiedział, że chce rozmawiać o wspólnym rządzie z trzecią siłą w tych wyborach, koalicja Piratów i Burmistrzów. To zaproszenie jest przyjmowane pozytywnie. Stworzenie koalicji rządzącej nie będzie jednak proste. Przeszkodą może być tutaj prezydent Milosz Zeman, który już dawno zapowiedział, że powierzy misję tworzenia rządu szefowi partii, a nie koalicji z największa liczbą głosów.
Warto zwrócić uwagę, że po raz pierwszy od upadku komunizmu w 1989 r. w czeskim parlamencie swoich przedstawicieli nie będzie miała tamtejsza partia komunistyczna, która przez ostatnie lata aktywnie wspierała lub tolerowała rząd Babisza.
Źródło: rmf24.pl
TK