Wszystkie kościoły, kaplice i domy zakonne w Palestynie zostały zamknięte z powodu zagrożenia koronawirusem. Decyzję tę podjął łaciński patriarchat Jerozolimy po ogłoszeniu dekretu palestyńskiego ministerstwa zdrowia, które zarządziło zamknięcie szkół, meczetów i kościołów na okres 14 dni, aby zmniejszyć ewentualność rozprzestrzeniania się COVID-19. Podobne restrykcje obowiązują na terenie Włoch.
W przesłaniu do wiernych administrator apostolski patriarchatu jerozolimskiego arcybiskup Pierbattista Pizzaballa wezwał ich do „złączenia się w modlitwie i solidarności”. Jednocześnie wydał on dyspensę od obowiązku uczestnictwa w niedzielnej Mszy świętej, sugerując proboszczom, by transmitowali ją w internecie, a w sieciach społecznościowych podjęli inicjatywy katechetyczne. Nabożeństwa pogrzebowe powinny być organizowane z jak najmniejszą liczbą uczestników i poza pomieszczeniami zamkniętymi. Należy także odwołać spotkania grup przykościelnych.
Wesprzyj nas już teraz!
Zarazem hierarcha przestrzegł przed uleganiem panice, gdyż „nawet w obecnej sytuacji możemy przezwyciężyć tę próbę”. – Nie powinniśmy wątpić, że wiara w Jezusa nam pomaga i nas zawsze wspiera. Chrześcijanie są tymi, którzy postanowili żyć w miłości, a nie w lęku. Zachowajmy spokój i trwajmy w nadziei – wezwał arcybiskup Pizzaballa.
Episkopat Włoch przyjmuje do wiadomości dekret prezydium Rady Ministrów zawieszający do piątku 3 kwietnia uroczystości cywilne i religijne, w tym pogrzebowe – czytamy z kolei w komunikacie opublikowanym przez Włoską Konferencję Biskupów.
Włoski Kościół zapewnia o swej bliskości z całym społeczeństwem, stojącym w obliczu zagrożenia zdrowia, które ma wpływ na kraj. Stwierdza, że restrykcyjne środki zarządzone przez władze przyjmowane są z cierpieniem i trudnościami przez pasterzy, kapłanów i wiernych. Jednocześnie pragnie przyczynić się do ochrony zdrowia publicznego. Przepisy już wprowadzone przez niektóre diecezje zostały potwierdzone dla całych Włoch.
Źródło: KAI/vaticannews.va
RoM