Podczas prac poszukiwawczych na Górze Giedymina w Wilnie odnaleziono szczątki generała Zygmunta Sierakowskiego ps. Dołęga, przywódcy Powstania Styczniowego na Żmudzi i naczelnika wojennego województwa kowieńskiego – poinformowało Ministerstwo Kultury Litwy.
W grobach odkrytych na Górze Giedymina (zwanej też Górą Zamkową) znaleziono w sumie szczątki siedmiu mężczyzn. Zostali oni pochowani w „rosyjski sposób” – bez należytego szacunku, wrzuceni do dołów śmierci z rękoma związanymi z tyłu. Szczątki jednego z nich spoczywały w osobnym, pojedynczym grobie. Jak poinformowało Ministerstwo Kultury Litwy – są to szczątki generała Zygmunta Sierakowskiego, dyktatora Powstania Styczniowego na Żmudzi. W chwili egzekucji miał 37 lat. Leżał plecami do ziemi. Na prawej ręce generała został znaleziony złoty pierścionek z napisem na stronie wewnętrznej: „Zygmund Apolonija 11 Sierpnia/ 30 Lipca 1862 r.”. Jest to obrączka ślubna, na której widnieją dwa imiona Zygmunta Sierakowskiego i jego żony, Apolonii.
Wesprzyj nas już teraz!
Naukowcy twierdzą, że decyzja o pochowaniu straconych uczestników Powstania Styczniowego na Górze Zamkowej nie była przypadkowa – był to sposób na ukrycie przed bliskimi i mieszkańcami miejsc ich pochówku. Przy zmarłych odnaleziono m.in. medaliki i szczątki ubrań.
Jeszcze wcześniej, podczas prac badawczych w styczniu 2017, na Górze Giedymina archeolodzy odkryli zwłoki czterech osób. Przy jednym ze zmarłych znaleziono srebrny medalion, który był zrobiony w połowie XIX wieku. Wszyscy zmarli są Powstańcami Styczniowymi straconymi na placu Łukiskim w Wilnie. W latach 1863–1864 Łukiszki zapisały się w historii Powstania Styczniowego czarnymi zgłoskami. W tym miejscu doszło bowiem do egzekucji przywódców Powstania Styczniowego na Litwie: Konstantego Kalinowskiego i Zygmunta Sierakowskiego. Po powstaniu władze rosyjskie wzniosły na przedmieściu Łukiskim olbrzymi zakład karny.
W roku 1863 Zygmunt Sierakowski odszedł z wojska rosyjskiego i został przywódcą Powstania Styczniowego na Żmudzi (jego ojciec zginął w Powstaniu Listopadowym). Zygmunt Sierakowski dowodził 2,5 tysięcznym oddziałem. 3 maja 1863 wyruszył ze swoim słabo uzbrojonym oddziałem na Rosjan, gdzie zamierzał przejąć transport broni dostarczony z Wielkiej Brytanii. Kilka dni później stoczył trzydniową bitwę pod Birżami, zakończoną rozbiciem jego oddziału. W Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie znajduje się piękna szabla gen. Sierakowskiego – wzorowana na XVII-wiecznej karabeli.
Dostał się on do rosyjskiej niewoli. Przed sądem wojennym okazał niezłomny hart ducha. Wbrew zabiegom międzynarodowej opinii publicznej, został powieszony przez władze carskie w Wilnie. Żoną generała Sierakowskiego była Apolonia z Dalewskich (data na znalezionym obecnie pierścionku związana jest z ich ślubem). Choć w chwili wykonania wyroku Apolonia była w ciąży, z rozkazu generał-gubernatora wileńskiego Michaiła Murawiowa „Wieszatiela” zmuszona została do oglądania egzekucji męża.
Badania archeologiczne na Górze Zamkowej potrwają jeszcze do jesieni.
Źródło: kurierwilenski.lt / dzieje.pl
Adam Białous