Parada Równości Baltic Pride 2013 w Wilnie odbyła się w sobotę pod hasłem „Už lygybę” (Za równość). Homoseksualiści z trzech państw bałtyckich, a także z innych krajów europejskich domagali się uznania dla swoich niemoralnych czynów.
Przed rozpoczęciem pochodu przy katedrze wileńskiej zebrali się przeciwnicy sodomii, którzy demonstrowali swoje niezadowolenie. Tuż przed godziną 13. zatrzymany został poseł Petras Gražulis, który z grupą innych przeciwników parady próbował dotrzeć na teren pochodu.
Przy dźwiękach muzyki uczestnicy parady przeszli prospektem Giedymina w kierunku placu Łukiskiego, gdzie niegdyś stał pomnik Lenina. Homoseksualiści nieśli tęczowe chorągiewki z logo Baltic Pride. Na transparentach można było przeczytać m.in.: ,,Też jestem człowiekiem” i ,,Domagamy się równych praw”. W pewnym momencie w uczestników parady poleciały jajka.
Wesprzyj nas już teraz!
Na placu Łukiskim nastąpiło krótkie starcie przeciwników parady z policją. Na transparentach przeciwników homoseksualizmu widniały hasła: ,,Zakaz pedałowania”, ,,Stop AIDS” .
Pochód zakończył się na placu Łukiskim wiecem oraz rozwinięciem tęczowej flagi. Wśród przemawiających aktywistów była m.in. minister ds. Unii Europejskiej Birgitta Ohlsson , europoseł z Holandii Sophia in’t Veld, austriacka polityk Ulrike Lunacek, Stuart Milk – bratanek amerykańskiego polityka, który jako pierwszy otwarcie przyznał się do swojego homoseksualizmu, założyciel Litewskiej Ligi Gejów Vladimiras Simonko. Wszyscy oni przekonywali o potrzebie tego typu inicjatyw.
Według informacji policji w paradzie wzięło udział 400-500 osób, czyli o połowę mniej niż planowano. Policja Zatrzymano około 30 osób.
Kolejny Baltic Pride odbędzie się w 2014 r. w estońskiej stolicy – Tallinie.
Źródło: zw.lt
KRaj