Przedstawiciele Planned Parenthood i lewackich organizacji w Teksasie podnieśli larum z powodu zdecydowanych kroków, jakie władze stanu uczyniły w kierunku ograniczenia zbrodniczego procederu mordowania nienarodzonych dzieci. W klinikach aborcyjnego giganta pojawili się urzędnicy departamentu zdrowia, żądając pełnej dokumentacji.
Trzy dni po ogłoszeniu przez gubernatora Teksasu decyzji o ucięciu dotacji dla aborcyjnego giganta rozpoczęła się gruntowana kontrola we wszystkich teksańskich oddziałach Planned Parenthood. Kliniki aborcyjne mają przekazać stanowemu departamentowi zdrowia pełną dokumentację działalności, w tym również tę związaną z niegodziwym procederem zabijania nienarodzonych dzieci.
Wesprzyj nas już teraz!
Prowadzący śledztwo urzędnicy departamentu pojawili się w klinikach w Houston, Dallas, San Antonio i Brownsville, by przedstawić ich przełożonym żądanie przekazania danych m. in. w zakresie kart pacjentów oraz danych teleadresowych pracowników aborcyjnych placówek. Dla przykładu w oddziale Planned Parenthood na Południowy Teksas zażądano dokumentacji związanej z wykorzystaniem abortowanych płodów ludzkich.
Przekazane mają być także dokumenty stwierdzające decyzje lekarzy, służbowe notatki pielęgniarek, czy też wyniki badań laboratoryjnych. – Jesteśmy zaniepokojeni zakresem i dogłębnością tego, o co oni proszą – powiedziała rzeczniczka jednego z oddziałów Planned Parenthood.
Źródło: nytimes.com
FO