5 stycznia 2017

Włochy: Arcybiskup zrezygnował ze świątecznej Eucharystii, zabrał wiernych do meczetu

(Zdjęcie ilustracyjne / Wikimedia Commons)

31 grudnia nie odbyła się w Rawennie wieczorna, uroczysta Msza święta, na której odśpiewywano zawsze Te Deum. Arcybiskup zabrał „w zamian” wiernych do meczetu, gdzie wspomnieli ofiary zamachu z Berlina.

 

Msza święta, z której zrezygnował raweński arcybiskup Lorenzo Ghizzoni odbywała się zazwyczaj wieczorem, była zatem mszą niedzielną, dodatkowo – świąteczną, bo 1 stycznia przypadała uroczystość nakazana Bożej Rodzicielki Maryi, przeniesiona na ten dzień w 1969 roku z 11 października przez Pawła VI.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Arcybiskup wolał jednak zaprowadzić wiernych do lokalnego meczetu. Raweński meczet jest drugim co do wielkości w całych Włoszech. W jego otwarciu w 2013 roku brał udział nie tylko lewicowy burmistrz miasta Fabrizio Matteucci, ale także abp Ghizzoni. Matteucci zapewnił wówczas w oficjalnym przemówieniu, że jego zdaniem dzięki otwarciu islamskiej świątyni „Rawenna stała się trochę lepszym miejscem”.

 

Meczet jest oskarżany o wspieranie terroryzmu. Według włoskich służb bezpieczeństwa około 10 procent wszystkich włoskich islamistów wyjeżdżających na Bliski Wschód pochodzi właśnie z Rawenny.

 

Abp Ghizzoni w oświadczeniu prasowym poinformował, że pomysł odwiedzin w meczecie wpadł mu do głowy wkrótce po zamachu berlińskim. Jak chwalił się w komunikacie, to „pierwsza tego typu akcja we Włoszech”. Decyzji tej bronił kierownik diecezjalnego urzędu ds. pracy społecznej i duszpasterskiej, Luciano di Buò, tłumacząc, że spotkanie katolików i muzułmanów w meczecie ma być odpowiedzią na „świat ukształtowany przez przeciwieństwa i przemoc”.

Źródła: katholisches.info, ilgiornale.it

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 305 605 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram