W szkole średniej nauczyciel zabronił uczniom wykonywać na terenie placówki znak krzyża. Jego zdaniem może to obrażać uczucia religijne innych uczniów. W miejscowości wybuchł skandal.
Nauczyciel prowadzący zajęcia z religii skrytykował publicznie uczennicę, która przeżegnała się, gdy usłyszała, że obok szkoły przejeżdża karetka pogotowania na sygnale. Powiedział, że w szkole mogą znajdować się uczniowie innego wyznania bądź niewierzący i może to obrażać ich uczucia religijne. Ironicznie poradził uczennicy, by kolejnym razem w takiej sytuacji stukała w niepomalowane drewno. Dziewczyna poskarżyła się swoim rodzicom, ci z kolei zaalarmowali radnego, który poruszy tę kwestię na Radzie Regionu. We Włoszech żywa jest tradycja żegnania się w wielu sytuacjach, między innymi wówczas, gdy obok przechodzi kondukt pogrzebowy lub przejeżdża karetka. Również wielu włoskich piłkarzy czyni znak krzyża przed wejściem na murawę.
Wesprzyj nas już teraz!
Podobne sytuacje we Włoszech miały miejsce przed świętami Bożego Narodzenia, kiedy to w licznych szkołach dyrektorzy zakazywali ustawiania szopek ze względu na jednego bądź kilku uczniów islamskich.
Źródło: „Rzeczpospolita”
KRaj