Sami nie damy rady. Koszary już nie wystarczają. Nasze możliwości przyjmowania imigrantów są już wyczerpane. W tym roku ich napływ pobił wszystkie rekordy, nawet ten z 2014 roku. Samych nieletnich bez rodziców napłynęło 20 tysięcy. W ciągu 9 miesięcy br. do Włoch dotarło aż 156 tys. imigrantów – alarmuje włoski minister spraw wewnętrznych, Angelino Alfano.
Statki wszelkich bander, wypełnione imigrantami, docierają codziennie do włoskich portów. Dwa dni temu przybyło nimi 4270 nielegalnych uchodźców do Sycylii i Calabrii. Tak jest codziennie.
Wesprzyj nas już teraz!
Mimo tej inwazji i trudności z zakwaterowaniem imigrantów, rząd włoski nadal kieruje się obłędną ideą „otwartych drzwi”. Granice nie są zamknięte, a szefowie regionów dostali wytyczne, by zwiększyć wysiłki na rzecz znalezienia ośrodków dla imigrantów. Nowy plan przewiduje rozmieszczanie ich po całym terytorium kraju.
– Jest to polityka samobójcza, polegająca na chęci narzucenia wielkiej wymiany populacji wszystkim krajom europejskim przy nie tylko obojętnym, ale pochlebnym spojrzeniu Brukseli. To jest wstyd. Bruksela zdradziła pakt o rozlokowaniu imigrantów. Nasze sąsiednie kraje zamknęły granice, a my mamy trzymać wszystkich cudzoziemców, prawie w całości pochodzących z krajów afrykańskich, w których nie ma żadnych wojen – deklarował Paolo Grimoldi, deputowany Ligii Północnej.
FLC