Il Movimento per la Vita (Ruch dla Życia) nie ukrywa, że zakrojona na szeroką skalę działalność stowarzyszenia przynosi wymierne efekty. W tym roku zanotowano we Włoszech o 4,9 proc. mniej aborcji niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Natomiast w roku 2011 miało miejsce o 55 proc. mniej przypadków zabicia nienarodzonych niż w roku 1982. Był to okres, w którym Włoszki dokonały najwięcej aborcji (234.801).
Wciąż stosunkowo wysoki pozostaje odsetek mieszkających we Włoszech cudzoziemek, które decydują się na zabicie swego nienarodzonego dziecka. Jednak i w tym środowisku odnotowujemy widoczny spadek liczby aborcji.
Wesprzyj nas już teraz!
Coraz więcej włoskich ginekologów korzysta z prawa do sprzeciwu sumienia. We Włoszech aborcja legalna jest od roku 1978. Wtedy uchwalono tzw. Ustawę 194. Dziś obliczono, że dzięki postawie ginekologów w ciągu 30 lat (od 1982 r.) liczba aborcji została zmniejszona o 17,3 proc. Podobnie wyraźnie wzrasta też odsetek włoskich anestezjologów korzystających z możliwości sprzeciwu. Wynosi on już ponad 50 procent.
Na tle innych krajów Europy Zachodniej Włosi mogą poszczycić się także najniższym wskaźnikiem aborcji wśród nieletnich, jak także niewielkim odsetkiem kobiet decydujących się na powtórną aborcję.
Funkcjonujące już 35 lat liberalne prawo aborcyjne we Włoszech jest dziś skutecznie równoważone przez prawo lekarzy do sprzeciwu sumienia, szczególnie w wielu regionach na południu kraju.
Źródło: „Avvenire”
ChS
