Emerytowany ordynariusz Pompei arcybiskup Carlo Liberati ostrzegł, że w ciągu najbliższych 10 lat Europa stanie się całkowicie muzułmańska ze względu na upadek własnego, chrześcijańskiego ducha.
Arcybiskup w sposób bezkompromisowy wypowiedział się o konsekwencjach apostazji Europy i jej moralnej dekadencji:
Wesprzyj nas już teraz!
– W ciągu 10 lat wszyscy będziemy muzułmanami z powodu naszej głupoty. Włochy i Europa żyją w sposób pogański i ateistyczny, tworzą prawa, które wykraczają przeciwko Bogu i posiadają tradycje właściwe pogaństwu. Ta moralna i religijna dekadencja w całości faworyzuje islam. Cechuje nas słaba wiara chrześcijańska. Współczesny Kościół nie pracuje w odpowiedni sposób a seminaria pozostają puste. Parafie pozostają jedyną rzeczą, która w dalszym ciągu istnieje. Wszystko to otwiera drogę do islamu. Poza tym wyznawcy islamu mają dzieci, a my nie. Jesteśmy w trakcie procesu upadku – stwierdził abp Liberati.
– Niezwłocznie pomagamy tym przychodzącym z zewnątrz i zapominamy o wielu biednych i starych Włochach, którzy wyjadają pożywienie ze śmietników. Potrzebujemy polityki, która w pierwszej kolejności zatroszczy się o Włochów: naszych młodych obywateli i bezrobotnych. Jestem jednym z protestujących z wami! Gdybym nie był księdzem, byłbym tam i demonstrował na jednym w placów. Jaki jest sens przyjmowania tak dużej ilości imigrantów, którzy zamiast przyjąć jedzenie, które im ofiarowujemy, po prostu je wyrzucają, tracą godziny na zabawach na swoich telefonach komórkowych, a nawet organizują zamieszki? – pytał hierarcha.
– Dawanie pieniędzy imigrantom błąkającym się po mieście jest nie tylko złe, ale też moralnie szkodliwe! Myślę, że czasami może to przyczyniać się do powstawania sieci żebraków. Pamiętam jak mój ojciec zaczął pracować bardzo ciężko jako imigrant w Australii, po to abym mógł pójść do seminarium. Zatem doświadczył na własnej skórze dyskomfortu ubóstwa i szlachetnej cnoty wdzięczności – mówił duchowny.
Arcybiskup Carlo Liberati dołączył do coraz większego grona biskupów ostrzegających o zagrożeniu jakie dla Europy stanowi islam, w związku z załamaniem chrześcijaństwa. W roku 2016, w rocznicę klęski armii muzułmańskiej oblegającej Wiedeń w 1683 roku, kardynał Schönborn ostrzegł, że wyznawcy islamu chcą uzyskać przewagę nad europejskimi słabościami moralnymi i religijnymi, by w konsekwencji podbić Europę.
– Roztrwoniliśmy spuściznę, którą otrzymaliśmy od naszego chrześcijańskiego dziedzictwa. Roztrwoniliśmy je. A teraz zastanawiamy się jak Europa będzie wyglądała w przyszłości. Nie tylko ekonomicznie, ale przede wszystkim ze strony ludzkiej, religijnej i wiary. Co stanie się z Europą? Wyznawcy islamu mogą stać się beneficjentami tej sytuacji. Czy nastąpi trzecia próba podbicia Europy? Wielu muzułmanów myśli w ten sposób i pragnie tego, jak również uważa, że jest to koniec Europy – ocenił hierarcha z austriackiej stolicy.
Również kardynał Raymond Burke ostrzegł o politycznych ambicjach islamu w Europie. Jest on patronem Suwerennego Zakonu Maltańskiego, który unicestwił próbę muzułmańskiej inwazji na Malcie w 1565 roku. W swojej książce „Nadzieja świata: zjednoczyć wszystko w Chrystusie”, amerykański kardynał napisał: „Jeśli naprawdę rozumiesz islam, rozumiesz, że Kościół powinien się go obawiać”.
Źródło: ewtn.co.uk
malk