W ubiegłą sobotę w północnowłoskim mieście Schio cywilny związek pseudomałżeński zawarły dwie lesbijki. Świecka ceremonia odbyła się w miejskim ratuszu, ale swoje trzy grosze wtrącił też lokalny ksiądz, błogosławiąc obrączki obu kobiet.
„Małżeństwa” homoseksualne, choć pod nazwą cywilnych związków partnerskich, zostały zalegalizowane we Włoszech w czerwcu ubiegłego roku. Dają homoseksualistom niemal te same przywileje, co normalnym małżeństwom, za wyjątkiem prawa do adopcji dzieci. Włoski episkopat podchodzi do tych związków krytycznie, ale niektórzy kapłani już nie. Tak rzecz ma się z ks. Giuseppe Gobbo z północnowłoskiego Schio. W sobotę 24 czerwca w ratuszu miejskim związek cywilny zawarły tam dwie lesbijki. Ceremonia miała charakter zasadniczo świecki, ale nie zabrakło „katolickiego” akcentu: wspomniany kapłan pobłogosławił wcześniej obrączki, jakie lesbijki założyły sobie wzajemnie na palce. Sprawę szeroko opisała lokalna prasa; tytuły gazet głosiły wprost, że kapłan katolicki błogosławi lesbijkom na nowej drodze życia.
Wesprzyj nas już teraz!
Postępowanie ks. Gobbo nie spodobało się wszystkim wiernym i zainteresowano nim wenecką kurię. W efekcie biskup Beniamino Pizziol wezwał do siebie sprzyjającego lesbijkom księdza, a następnie nakazał publikację oświadczenia, w którym władze diecezji odcinają się wprawdzie od jego postępowania, robiąc to jednak w dość oględny sposób. W komunikacie napisano mianowicie, że ks. Gobbo działał powodowany „poczuciem niewątpliwej miłości duszpasterskiej”, jednak „nie docenił najwyraźniej skutków i oddziaływania swojego gestu”, który mógłby sugerować, że związki cywilne i sakrament małżeństwa są równoprawne. Biskup wezwał księdza do „większej mądrości”, a wszystkich kapłanów i wiernych diecezji zaprosił do „głoszenia Ewangelii z miłością” i zwracania uwagę na „poszczególne, odmienne sytuacje”, w których znajdują się ludzie, tak, by wszyscy mogli realizować się „w prawdziwej miłości chrześcijańskiej”.
Wobec kapłana nie wyciągnięto więc żadnych formalnych konsekwencji, na oświadczeniu, niezawierającym nawet jasnej oceny grzeszności związków homoseksualnych, poprzestając. Tymczasem medialne tytuły i wrażenie poparcia Kościoła pozostało…
Pach
Katholisches.info