13 września 2025

Cejrowski: To była egzekucja. Charlie Kirk mógł zostać w przyszłości prezydentem

(Fot. You Tube / Wojciech Cejrowski)

Został rozstrzelany na naszych oczach po to, żebyśmy widzieli. To była egzekucja przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych – powiedział w wideokomentarzu Wojciech Cejrowski. Chodziło oczywiście o polityczne zabójstwo popełnione na Charliem Kirku – mówcy porywającym wielotysięczne tłumy, przekonywującym do wartości konserwatywnych nawet zagorzałych przeciwników, potrafiącym pozyskiwać ludzi w ujmujący sposób.

 

Według popularnego podróżnika i komentatora, który każdego roku wiele czasu spędza w Stanach Zjednoczonych, zamordowany działacz i mówca miał potencjał ubiegania się o najwyższy urząd w państwie, i to już w kolejnych wyborach.

Wesprzyj nas już teraz!

Polski autor wielu książek i programów telewizyjnych na własnym kanale YouTube przedstawił sylwetkę Kirka. Jego droga była nietypowa, bowiem wkraczając w dorosłość zrezygnował ze studiów by oddać się debatowaniu z rówieśnikami, zwłaszcza tym uwiedzionym lewicową, rewolucyjną ułudą. Założył studencką organizację, która z czasem przerodziła się w ogólnokrajową sieć. Jego ulubioną formułą było: „Zmień moje myślenie”. Ustawiał stolik, z napisem – na przykład – „aborcja to zbrodnia, przekonaj mnie, że jest inaczej” i czekał na dyskutantów. Był w tych polemikach niezwykle skuteczny.

 – Żona, dwójka dzieci, synek ma rok, córka ma 3 lata. Przez wszystkich wspominany, jest w sieci cała masa relacji od ludzi wielkich i od ludzi malutkich, o których nigdy w życiu nie słyszeliśmy. Wspominany przez wszystkich jako prawdziwy, szczery, uczciwy chrześcijanin, który walczył o młode pokolenie i bardzo wielu przekonał do tego, żeby głosować na Trumpa, a nie na „to drugie co było” – opisywał Cejrowski.

– Wiele osób o nim mówi, że byłby prezydentem Stanów Zjednoczonych, bo obowiązkowy, bo pracowity i mimo, że sam tego nie chciał, nigdy o tym nie powiedział, to gdyby przyszła taka potrzeba i „Ojczyzna wezwała”, to podjąłby się tego zadania. Szczery, prawdziwy, bardzo pracowity. On nie spał, tak jak Trump nie śpi – podkreślał.

 

Nie było na niego „haków”

Opowiadają teraz o nim zwykli ludzie, którymi się interesował i którym w potrzebie pomagał.

Teraz, po jego śmierci wychodzą na jaw kolejne informacje. Na przykład takie, że napisał do policjanta, o którym dowiedział się, iż został wyrzucony z pracy niesłusznie, bo, na przykład nie chciał się zaszczepić. Kirk starał się znaleźć temu człowiekowi zatrudnienie.

Jego organizacja powstała z niczego, teraz ma tysiące oddziałów w Stanach Zjednoczonych. Masa młodzieży zaangażowanej w aktywną działalność. Potrafił poderwać ludzi do pracy. Byłby prezydentem nie do przekupienia, nie do zastraszenia, bo prowadził uczciwe życie i nic na niego nie mieli. Na Trumpa mieli różne kwitki, ale nic się do niego nie przyklejało. Bo Trump przekonał ludzi, że pomimo pewnych ludzkich wad, które ma, jest tym „załatwiaczem”, który uczyni Amerykę wielką – wskazywał autor wideobloga.

– Na Charliego Kirka nie mieli absolutnie nic, nie mieliby go czym szantażować. W związku z tym zastrzelili w sposób spektakularny – zauważył.

Do morderstwa doszło na uniwersytecie w Utah, gdy Kirk rozpoczynał nową serię publicznych spotkań pod wspólnym hasłem „Amerykański powrót”. Zaplanowano w sumie 15 takich wydarzeń. Gdy powstaje ten tekst, kilka dni po śmiertelnym zamachu, na witrynie organizacji Turning Point USA wciąż widnieje terminarz z opcją zapisów na kolejne wystąpienia Kirka. Zegar na głównej stronie odlicza czas do najbliższego zaplanowanego wydarzenia Prove Me Wrong Table – na uniwersytecie w Kolorado.

Wojciech Cejrowski zrelacjonował przebieg jedynego spotkania, do którego doszło. Przybyło na nie kilka tysięcy osób. Zaczęło się tak jak zwykle. Kirk zaprosił do debaty, stały przygotowane mikrofony. Zaprosił każdego, kto chciałby z nim podjąć dyskusję. Podkreślił, jak zawsze, że jest chrześcijaninem, że Pan Jezus jest dla niego ważny, a to jest pokojowa rozmowa. Kilka osób zdążyło zadać swoje pytania. Gdy przyszła kolej na kwestię serii zabójstw popełnianych w publicznych miejscach przez transwestytów, padł właśnie śmiertelny strzał w tętnicę.

Mogli go zabić gdziekolwiek. Mogli mu podać trujące ciasteczko albo herbatkę, ale zrobili to tak, jak zabija mafia. W obecności jego rodziny, która tam była na tym wiecu, (…) na oczach milionów ludzi, cała masa ludzi filmowała komórkami, jakieś streamingi, jakieś kamery. Chodziło o to, żeby (…) były z tej egzekucji filmiki, żeby poszło w świat, jak transmisja na żywo CNN-u – wskazywał Cejrowski. Zwrócił uwagę, że ofiara zabójstwa nie była radykałem, ale – jak określił, nawiązując do łagodnej powierzchowności Kirka – raczej „misiem”, jednak charyzmatycznym ze względu na swoją autentyczność, szczerość, bezkompromisowość i to, że nie było na niego, kolokwialnie mówiąc, żadnych haków.

Ten gość się zrobił groźny i rozstrzelano tego „misia” na oczach tłumu i na oczach milionów. Potem to w sieć poszło, po to, żeby inne „misie” i „youtubery” się przestraszyły. Jeżeli człowieku prowadzisz jakiś kanał na YouTube teraz i mówisz coś, za co cię demonetyzują, to do takich był ten sygnał wysłany, w stylu mafijnym. Mają się przestraszyć. „Patrzcie, jak go zabili i kogo zabili” – zauważył publicysta.

 

Lewackie barbarzyństwo

Po tym zdarzeniu nastąpiło ogromne poruszenie prawicy, lecz nie tylko. Temat mordu dokonanego w świetle kamer zaczęli poruszać na własnych kanałach tematycznych nawet wideoblogerzy zajmujący się dziedzinami zupełnie odległymi od światopoglądowych czy cywilizacyjnych sporów. Aby nie odstraszać potencjalnych widzów, unikają oni na co dzień poruszania kwestii politycznych. Tym razem jednak zrobili wyjątek i mówili o Charliem Kirku.

W olbrzymim kontraście do tych reakcji i do ogromnej żałobnej fali, jaka przelała się przez media społecznościowe, uwidoczniła się natomiast postawa lewicowych środków przekazu.

– Tymczasem co robią media komunistyczne? Ja już nie wiem jak je nazwać. (…) wywieszają triumfalne chichoty, świętują egzekucję tego człowieka, zupełnie jak ci, co mają cztery żony i kozę w domu – z ISIS, z Państwa Islamskiego, kiedy robili egzekucję na pustyni. Ścinali głowy chrześcijanom i potem z tą głową [pokazaną] do komórki podskakiwali w radości, że niewiernego udało się zdekapitować, i potrząsali tymi głowami. To taka reakcja po tej komunistycznej stronie – mówił Cejrowski.

Odczłowieczenie, zezwierzęcenie, zbydlęcenie, oni cieszą się z morderstwa Charliego Kirka. Media, te mainstreamowe, co to chcą jeszcze czasem udawać, że „nie, nie, my tylko mamy poglądy trochę bardziej w stronę Bidena, ale ogólnie to przekazujemy informacje”; te media musiały przepraszać za sformułowania swoich prowadzących, które zostały użyte na żywo. Przepraszały za reakcję na żywo. Oni się ucieszyli, kiedy zobaczyli film z bryzgającą strugą krwi z człowieka – opisywał podróżnik.

W tym czasie „normalna Ameryka” – jak określił autor wideobloga ogół zwyczajnych, niezacietrzewionych ludzi – gromadziła się na wielu wieczornych spotkaniach modlitewnych. Mówili, śpiewali, palili świece. Byli wśród nich także niewierzący i tak zwani poszukujący. Znaleźli się też barbarzyńcy próbujący zakłócać atmosferę powagi. Jeden z nich, obrażający pamięć Kirka, solidnie za to oberwał, co utrwalili na nagraniu świadkowie.

Na kilka godzin przed własną śmiercią Charlie Kirk zareagował w mediach społecznościowych na zamordowanie młodej Ukrainki przez czarnoskórego, wielokrotnego recydywistę. Napisał, że „Ameryka już nigdy nie będzie taka sama” i że śmierć tamtej kobiety nie może przejść niezauważona.

Cejrowski pokazał też reakcję deputowanych Partii Demokratycznej oraz lewicowych członków Parlamentu Europejskiego na wezwania do uczczenia pamięci Kirka. W obydwu przypadkach rzekomo „oświeceni” politycy zakrzyczeli ciszę swoimi okrzykami.

 

Źródło: You Tube / Wojciech Cejrowski

RoM

 

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(14)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie