2 października 2012

Wolna konkurencja walutowa?

(fot. :Mattes / commons.wikimedia.org, licencja cc)

Kryzys finansowy obnażył również brak zaufania do „legalnego środka płatniczego”, czyli monopolu państwa na emisję pieniądza. Na świecie są już 4 tysiące alternatywnych walut, choć jeszcze w 1990 r. było ich tylko 100. Emisją zajmują się gminy, miasta, a nawet osoby prywatne na całym świecie, a pomysł wolnej konkurencji walut nie wydaje się tak nierealny, jak jeszcze kilka dekad temu.

W marcu br. amerykański, republikański kongresman, Ron Paul, złożył projekt ustawy o wolnej konkurencji między walutami (Free Competition in Currency Act). W myśl jej przepisów, państwo pozbawione zostałoby prawa do ustalania jedynego środka płatniczego w kraju. Likwidowała ona również podatki obowiązujące przy transakcjach złotem, srebrem i innymi cennymi metalami. Kandydat na prezydenta USA jest zdania, że obowiązek przyjmowania dolara jako jedynego środka płatniczego jest niezgodny z konstytucją. W 1869 r., w sprawie Hepburn versus Griswold, tak właśnie orzekł Sąd Najwyższy USA. Chodziło o dolary nie mające jakiegokolwiek pokrycia w złocie, wyemitowane przez rząd USA, by sfinansować wojnę secesyjną (tzw. greenbacki). Po tym wyroku Amerykanie masowo odmawiali przyjmowania greenbacków. W efekcie, ponad dekadę po tym orzeczeniu, Sąd Najwyższy USA wydał wyrok, w którym je unieważnił.

„Parszywa Trzynastka”, czyli 13 amerykańskich stanów, w obawie przed załamaniem systemu finansowego, ustanowiły własne waluty, najczęściej w postaci srebrnych i złotych monet. Amerykańska ustawa zasadnicza zabrania stanom emisji banknotów, nie wspomina jednak o monetach. W efekcie, dzięki wprowadzonym przepisom, np. w Utah z podatków stanowych można rozliczać się złotymi i srebrnymi monetami czy zapłacić nimi za samochód. W celu usprawnienia tego procederu, władze stanowe planują wprowadzenie elektronicznych kont, połączonych z depozytami monet.

Wesprzyj nas już teraz!

W Szwajcarii, od lat 30. po dziś dzień istnieje tzw. WIR, choć niewymienialny na franka. Służy do zapłaty za towary i usługi. Waluta alternatywna ma nawet swoją centralę bankową w Bazylei, a filie w Bernie, St. Gallen, Zurychu, Lugano, Lucernie i Lozannie. Obrót WIR-ami wynosi na chwilę obecną około 2 mld franków szwajcarskich. W marcu br. Szwajcarska Partia Ludowa zaproponowała wprowadzenie tzw. złotego franka, czyli zabezpieczonej złotem waluty o wartości około 5 obecnych franków szwajcarskich.

Osoby prywatne i społeczności również nie czekają z założonymi rękoma. W Hiszpanii, według „The Washington Post”, funkcjonuje już 325 walut. Na początku 2012 r. CNN zaprezentował raport o rosnącej popularności alternatywnych walut w Stanach Zjednoczonych. O ile w 2009 r. było ich 20, od tego czasu przybyło przynajmniej 12 nowych. Społeczności amerykańskie mogą tworzyć własne, papierowe waluty. Banknoty muszą wyraźnie różnić się od federalnych, ich wartość musi być też z nimi powiązana, dla celów podatkowych. Nie trzeba wspominać, że często próbuje się powiązać alternatywne waluty ze złotem, które, z racji małego wydobycia, naturalnie zabezpiecza przed inflacją, wykorzystywaną przez rządy jako podatek nakładany na oszczędności podatników.

Warto również zwrócić uwagę na tzw. bitcoin, czyli walutę internetową, stworzoną w 2009 r. Zabezpieczona przed fałszowaniem, nieuprawnionym tworzeniem nowych jednostek pieniężnych, nie posiada swojego centralnego komputera, odgrywającego rolę banku centralnego i decydującego o ilości bitcoinów w obiegu. Jest ona z góry określona i nie może przekroczyć 21 milionów.

Tomasz Tokarski
Źródło: www.obserwatorfinansowy.pl

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 556 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram