W 2023 roku obchodzić będziemy 80. rocznicę Krwawej Niedzieli – kulminacji fali mordów ukraińskich szowinistów na Polakach. Z tej okazji powstał specjalny apel do Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu Piotra Glińskiego, o zbudowanie miejsca pamięci ofiar Zbrodni Wołyńskiej na Powązkach Wojskowych.
Petycję można podpisać klikając w ten link!
Na Cmentarzu Powązkowskim znajdują się liczne pomniki i miejsca pamięci pierwszej i drugiej wojny światowej, wojny polsko-bolszewickiej z lat 1919-1921, bohaterskich Orląt Lwowskich i powstań narodowych.
Wesprzyj nas już teraz!
Uczczono tam żołnierzy wszystkich frontów drugiej wojny światowej, ofiary niemieckich obozów zagłady i obozów pracy, Powstania Warszawskiego, Katynia i sowieckich deportacji na Sybir, członków Szarych Szeregów i Batalionu „Zośka” czy Żołnierzy Wyklętych, którzy przeciwstawili się komunistycznemu terrorowi. Na terenie cmentarza postawiono też pomnik poświęcony ofiarom katastrofy smoleńskiej.
Dołącz do pilnego apelu i pomóż wybudować miejsce pamięci ofiar Zbrodni Wołyńskiej!
Wśród tych wszystkich ważnych dla Polaków dat, miejsc i osób brakuje upamiętnienia ofiar ludobójstwa na Wołyniu. Za dwa lata obchodzić będziemy 80. rocznicę Krwawej Niedzieli. Nadszedł najwyższy czas, aby przywrócić należną pamięć o ofiarach ukraińskiego ludobójstwa. To kwestia niezwykle istotna i nie powinna się niczym różnić od upamiętnienia ofiar niemieckiego i sowieckiego totalitaryzmu.
Organizatorzy zwracają uwagę, że jest to projekt, który powinien połączyć Polaków, niezależnie od ich poglądów politycznych. Dlatego apel kierowany jest nie tylko do lewicowego prezydenta Warszawy, w którego gestii będzie wydanie stosownego zezwolenia na budowę, ale również do Ministra Kultury, Piotra Glińskiego, związanego z obozem rządzącym.
Podpisz się pod petycją ponad podziałami!
Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary – głoszą słowa umieszczone na pomniku Ofiar Ludobójstwa na Kresach, umieszczonym na krakowskim Cmentarzu Rakowickim. Przyświecają one również organizatorom kampanii. Jej celem nie jest wywołanie antyukraińskich nastrojów, ale godne upamiętnienie ich śmierci w miejscu, które stało się centralnym punktem, przypominającym o krzywdach, które wycierpiał polski naród, szczególnie w XX wieku.