W związku z rosnącą liczbą notowanych zakażeń koronawirusem, resort edukacji i nauki rozważa możliwość powrotu do modelu nauki zdalnych w szkołach. Na stole leży kilka rozwiązań. Decyzje mają zapaść już niebawem.
Wedle deklaracji ministra Przemysława Czarnka, wśród rozważanych rozwiązań jest przejście na naukę zdalną „klas od IV wzwyż i punktowo w miastach, gdzie transmisja koronawirusa jest najwyższa”.
Wedle deklaracji resortu, w porozumieniu z Głównym Inspektoratem Sanitarnym, opracowano trzy warianty dla szkół, dostosowane do sytuacji epidemicznej. Wciąż priorytetem jest nauka stacjonarna. Może ona jednak ulegać ograniczeniom wraz z rozwojem koronawirusa. Parametrem kluczowym w ocenie będzie skala obciążenia służby zdrowia. Innym czynnikiem będzie obciążenie pracą Sanepidu przez zgłoszenia ze szkół.
Wesprzyj nas już teraz!
Źródło: polsatnews.pl
MA
Podczas spotkania ministra @CzarnekP i wiceminister @MarzenaMachalek z @GIS_gov uzgodniono 3 warianty postępowań w najbliższych godzinach, uzależnione od dzisiejszego rozwoju sytuacji. 1/2 pic.twitter.com/ahkt8gdoTI
— Ministerstwo Edukacji Narodowej (@MEN_GOVPL) January 25, 2022