„Czołem Grzegorz! Jesteśmy z Tobą!” – takie okrzyki rozbrzmiały w sobotę, 2 sierpnia, przed Aresztem Śledczym we Wrocławiu, gdzie od wtorku jest przetrzymywany reżyser Grzegorz Braun.
Przed aresztem zgromadzili się przedstawiciele różnych grup prawicowych, m.in. wiele znanych postaci opozycji z lat ’80, Solidarność Walcząca, Stowarzyszenie Solidarni 2010, Klub Gazeta Polska i Stowarzyszenie Demokracja USA.
Wesprzyj nas już teraz!
Wśród prowadzących spotkanie wystąpił m.in. Adam Słomka z Solidarności Walczącej i KPN, który za działalność opozycyjną w latach ’80 spędził w więzieniach PRL-u łącznie ponad 2 lata. – Grzesiu jesteśmy z Tobą. Witam Cię serdecznie, bo pewnie nas słyszysz – rozpoczął swoje wystąpienie, w którym zwrócił uwagę na to, że za murami aresztu nie znalazł się żaden z sędziów, którzy skazali na śmierć kilka tysięcy żołnierzy niezłomnych w latach ’40 i ,50, ani żaden z prokuratorów, którzy osądzali opozycjonistów w czasie staniu wojennego, ale właśnie reżyser Grzegorz Braun.
Adam Słomka mówił o tych sędziach i przedstawicielach władzy, którzy pacyfikowali wystąpienia robotników, swoimi decyzjami łamali ludzkie życie, a po 1989 r. robili kariery. Zachęcał do jednoczenia się środowisk prawicowych i interweniowania poprzez protesty, pikiety i inne środki na każdy przejaw niesprawiedliwości. – Wszystkich nas nie zamkniecie – podkreślał.
W momencie powstawania tej relacji, pikieta jeszcze trwała. Zaplanowano ją na dwie godziny: od 16 do 18.
{galeria}
fot. Dorota Niedźwiecka
Manifestacja poparcia dla Grzegorza Brauna odbyła się także w Białymstoku przed budynkiem sądu apelacyjnego.
DN