„Ci, którzy sprawują władzę w państwie, winni wydawać prawa doskonałe same w sobie a ponad to lub bezpośrednio mają na celu dobro państwa, ponieważ wspólne dobro jest jedyną racją istnienia władz państwowych” – mówił abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański przewodniczył 17 listopada Mszy św. w poznańskiej katedrze w intencji pierwszych królów i władców Polski.
Eucharystię poprzedziło wprowadzenie sztandaru II Skrzydła Lotnictwa Transportowego i odśpiewanie hymnu państwowego. Wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił w homilii, że „społeczność nie może być dobrze zorganizowana ani wytwarzać odpowiedniej ilości dóbr, jeśli jest pozbawiona ludzi sprawujących prawowitą władzę i czyniących starania na rzecz dobra wspólnego”. Zwrócił uwagę, że chociaż władca podlega prawu Bożemu tak jak wszyscy, to jego odpowiedzialność wobec prawa Bożego jest większa niż pozostałych. „Władza jest sprawowana w sposób prawowity tylko wtedy, gdy troszczy się o dobro wspólne społeczności” – podkreślił wiceprzewodniczący KEP.
Wesprzyj nas już teraz!
Metropolita poznański przekonywał, że jeśli sprawujący władzę ustanawiają niesprawiedliwe prawa lub podejmują działania sprzeczne z porządkiem moralnym, to rozporządzenia te nie obowiązują w sumieniu. „Ci, którzy sprawują władzę w państwie, powinni odwoływać się do sumień ludzkich, to znaczy na ciążącego na każdym chętnego współdziałania na rzecz wspólnego dobra” – stwierdził abp Gądecki.
Zaznaczył, że jeśli władza odwołuje się do porządku ustanowionego przez Boga, to jakakolwiek forma ustroju politycznego i wybór władcy pozostawione są wolnej woli obywateli. Wskazał, że pełniący funkcje publiczne winni wzorować się na Chrystusie, który „przyszedł na świat, by służyć, a nie by Mu służono”. – Zasada ta należy do istoty ducha chrześcijaństwa – dodał metropolita poznański.
Wiceprzewodniczący KEP zauważył, że obywatel jest zobowiązany w sumieniu do nieprzestrzegania praw władzy cywilnej jeśli przepisy te są sprzeczne z wymaganiami ładu moralnego, z podstawowymi prawami osób i ze wskazaniami Ewangelii. „Odmowa ta znajduje swoje uzasadnienie w rozróżnieniu między służbą Bogu a służbą wspólnocie społecznej” – podkreślił abp Gądecki.
KAI
mat