Od kilku miesięcy utrzymuje się spór dyplomatycznym między Turcją a Austrią, który paraliżuje programy współpracy partnerskiej NATO na Bałkanach, Bliskim Wschodzie i w Europie Wschodniej (Ukraina).
Ostatnio Ankara zablokowała niektóre szkolenia wojskowe i inne programy współpracy Sojuszu Północnoatlantyckiego z „krajami partnerskimi” w Azji Środkowej w odpowiedzi na eskalację sporu dyplomatycznego z krajami UE. NATO nie może realizować projektów wojskowych, ale także cywilnych i politycznych. – Ubolewamy z powodu obecnej sytuacji oraz jej wpływu na wszystkie nasze programy współpracy z partnerami – mówił jeden z urzędników NATO. Szefostwo Sojuszu wyraziło nadzieję, iż Turcja i Austria, która domaga się zerwania wszelkich prac związanych z ewentualną akcesją Turcji do UE, dojdą szybko do porozumienia.
Wesprzyj nas już teraz!
Austria w ubiegłym roku wezwała Brukselę do zerwania rozmów w sprawie akcesji Ankary do Unii Europejskiej w odpowiedzi na czystki podjęte przez prezydenta Erdogana po nieudanym lipcowym zamachu stanu. Wiedeń wcześniej niż Berlin i Rotterdam odwołał wiece z tureckimi politykami. Austria oficjalnie nie jest członkiem NATO, ale współpracuje z Sojuszem. Z kolei Turcja jest jednym z najsilniejszych członków Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Ministerstwo obrony Austrii potwierdziło, że turecka blokada programów współpracy partnerskiej może powodować problemy w dłuższej perspektywie, na przykład w związku z przygotowywaną misją w Kosowie. NATO musiało odwołać niektóre programy. Urzędnicy sojuszu wyrazili nadzieje, że „być może niektóre programy obecnie wstrzymane będą mogły być zrealizowane w późniejszym terminie” i sytuacja uspokoi się po referendum w Turcji w sprawie zmiany konstytucji, które zaplanowano na połowę kwietnia.
Działania Turcji potencjalnie wpływają na wszystkie 22 państwa partnerskie NATO, w tym Szwecję, Ukrainę i Gruzję, a także misje w Afganistanie i Kosowie czy na kraje na Bliskim Wschodzie. Zawieszone są programy edukacyjne, szkolenia i ćwiczenia wojskowe. Spór godzi także w „interoperacyjność sojuszników z NATO i krajów partnerskich”. Szefostwo NATO wezwało Turcję i Austrię do rozwiązania sporu. Tymczasem w środę austriacki kanclerz Christian Kern wezwał Unię Europejską do definitywnego zakończenia rozmów członkowskich z Turcją.
Austriacki rzecznik Ministerstwa Obrony Stefan Hirsch potwierdził, że „turecka blokada programów partnerskich Austrii z NATO zaczęła się kilka miesięcy temu”. – To nie ma bezpośredniego wpływu na nasze misje na Bałkanach Zachodnich. Ale w perspektywie średnio- i długoterminowej blokada może prowadzić do problemów, ponieważ może to utrudnić naszą zdolność do przygotowania nowych misji – powiedział. Hirsch dodał, że rozmowy dyplomatyczne z Ankarą są w toku i że Austria, jako jeden z największych dostawców żołnierzy w Kosowie, liczy na NATO, by pomogło znaleźć rozwiązanie.
Turcja wznowiła unijne rozmowy akcesyjne w 2005 roku. Stosunki między UE a Turcją pogorszyły się po nieudanym zamachu stanu w lipcu wobec prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, który odpowiedział szerokimi represjami. Nowa konstytucja ma mu przyznać jeszcze większe uprawnienia. W grudniu UE obiecała otworzyć nowe obszary w rozmowach akcesyjnych z Turcją, ale Austria odmówiła podpisania oświadczenia. Wiedeń domagał się zerwania negocjacji w sprawie przystąpienia Turcji do UE.
W dniu 13 marca Turcja zawiesiła relacje z Holandią po tym, jak władze holenderskie nie zgodziły się na lądowanie samolotu z tureckim ministrem spraw zagranicznych i odmowie wejścia do konsulatu tureckiej minister rodziny, która miała brać udział w wiecu poparcia dla referendum mniejszości tureckiej. Erdogan oskarżył także niemiecką kanclerz Angelę Merkel o wspieranie „terrorystów”. Niemieckie władze także zablokowały wjazd tureckich polityków do kraju.
Źródło: reuters.com, eeuractiv.com
AS