– Jeśli CDU nie będzie chciało nas uznawać, to wkrótce przyjdą nowe wybory – powiedziała tuż po ogłoszeniu wstępnych wyników Exit Poll wyborów do Bundestagu Alice Weidel, współprzewodnicząca Alternatywy dla Niemiec (AfD).
„W wyborach do Bundestagu zwyciężyli chadecy z CDU/ CSU – 29 proc. głosów, wyprzedzając AfD – 19,5 proc. i SPD – 16 proc.”, wynika z pierwszego sondażu Exit Poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych w Niemczech.
Na wiecu wyborczym AfD Weidel podkreśliła, że jej partia osiągnęła „historyczny wynik”. Jej zdaniem, ugrupowanie stało się „mocno zakotwiczone” w politycznym krajobrazie Niemiec.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak zapewniła, AfD chce „zawsze kierować się wolą ludu”. – Wyciągamy naszą dłoń w kierunku ludzi. Będziemy spoglądać, co przyniosą najbliższe tygodnie – zaznaczyła.
Weidel podkreśliła, że jeśli CDU – według sondaży zwycięskie ugrupowanie – nie będzie chciało „uznawać AfD, bo ma taką dużą rzeszę wyborców” to wkrótce „przyjdą nowe wybory”. – To nasz cel: wyprzedzić CDU w kolejnych wyborach – mówiła.
Jeśli potwierdzi się, że AfD zdobyła uznanie u co piątego wyborcy w Niemczech, będzie to oznaczać, że podwoiła swój wynik z 2021 roku.
Źródło: Interia.pl, Polsat News
TG