19 stycznia 2024

Wstrząsające zalecenia Unii. Już niebawem KE ma ogłosić cel 90 – procentowej redukcji emisji CO2 do roku 2040

(Grafika: GS / PCh24.pl)

Już 6 lutego Komisja Europejska ma przekazać rządom państw członkowskich wstrząsające instrukcje. Eurokraci oczekują zmniejszenia emisji CO2 o… 90 proc. do 2040 roku. Realizacja tego wymogu w praktyce oznacza nieuchronną gospodarczą stagnację i radykalne obniżenie komfortu życia. Tymczasem jednym z krajów, jakie zasygnalizowały „otwartość” na irracjonalną propozycję jest Polska.

O planach KE informuje agencja Reuters. Jak wyjaśnia medium, „ślad węglowy” na terenie UE ma wedle zamierzeń instytucji spaść o dziewięć dziesiątych w porównaniu z wartościami odnotowanymi w 1990 roku. „Ma to być „wypełnienie luki” między istniejącym ograniczeniem emisji o 55 proc. do 2030 r. i osiągnięciem zerowej emisji do 2050 r”, czytamy na łamach portalu tysol,.pl.

Aby zamiar eurokratów nabrał charakteru zobowiązującej instrukcji potrzebna jest zgoda na niego wszystkich krajów członkowskich. Jak na razie otwartość do tej inicjatywy zadeklarowały trzy rządy – Polski, Danii oraz Bułgarii.

Wesprzyj nas już teraz!

Kilka dni wcześniej przebywającą w Brukseli wiceminister klimatu Urszula Zielińska zszokowała obywateli poparciem dla radykalnych kroków w „polityce klimatycznej”. „UE musi absolutnie przyjąć ambitne cele i musimy przyjąć cel redukcji emisji o 90 proc.”, przywołuje słowa parlamentarzystki Zielonych portal tysol.pl.

Zrobimy wszystko, aby osiągnąć ten cel, jeśli zostanie on uzgodniony. Nowy rząd pod przewodnictwem Donalda Tuska nie będzie już blokować działań UE na rzecz klimatu, jak to często miało miejsce za czasów poprzedniego rządu. (…) Nie osiągamy teraz bezpiecznych celów klimatycznych, więc musimy przyspieszyć. Jesteśmy w tym razem. Reszta Europy może liczyć na to, że Polska zwiększy swoje wysiłki w tym zakresie – kontynuowała polityk eko- fanatycznego ugrupowania.  

Z deklaracji wiceszefowej resortu wycofała się Paulina Hennig – Kloska. Stojąca na czele klimatycznego resortu polityk stwierdziła, że złowieszcze zapowiedzi Zielińskiej nie są stanowiskiem gabinetu Donalda Tuska. „Jako rząd chcemy ambitnej polityki klimatycznej, ale takiej, którą da się wdrożyć bez szkody dla ludzi i gospodarki”, zaznaczała minister.

Doniesienia medialnej agencji skomentowała w mediach społecznościowych była premier Beata Szydło. „Niedawno członkowie rządu Tuska twierdzili, że zgoda na plan ograniczenia emisji wyrażona w Brukseli przez wiceminister klimatu była jej prywatną opinią. Komisja Europejska o tym nie wie? A może to raczej rząd Tuska na wszystko się zgodził, a Polaków oszukuje?”, dopytywała dawna szefowa rządu. „To radykalny i całkowicie nieracjonalny plan, który zniszczy gospodarki krajów UE”, oceniła zamiar Komisji Europejskiej.

Źródła: tysol.pl, X/ Beata Szydło

FA

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(22)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 853 zł cel: 300 000 zł
45%
wybierz kwotę:
Wspieram