„1 sierpnia – Dzień Pamięci”. „Chrzanić to, co było. Ważne to, co będzie!” takim oto hasłem upstrzonym wulgarnym gestem z użyciem środkowego palca „uczcił” Powstanie Warszawskie producent napoju energetycznego „Tiger”.
Taka oto „reklama” pojawiła się w dniu 73. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego na stronie producenta i na instagramowym kanale tigerenergydrink, w ramach kalendarza przygotowanego przez producenta napoju. Takim traktowaniem bohaterów Powstania Warszawskiego oburzyli się internauci, którzy mocno skrytykowali producenta.
Wesprzyj nas już teraz!
fot. twitter.com/MartaBorzecka
Sprawa szybko zyskała rozgłos w mediach społecznościowych oraz trafiła do mediów. Ostra reakcja sprawiła, że grafika została usunięta z Instagrama, a następnie także ze strony tigerpower.pl. Widać tu pośpieszne działanie, bo z kalendarza „1 sierpnia” zwyczajnie wyparował. Zresztą bez słowa refleksji czy skruchy.
Jak przypomniał portal dorzeczy.pl, marka „Tiger” jest własnością boksera Dariusza Michalczewskiego oraz jego fundacji „Równe Szanse”. Bokser zasłynął m.in. swoimi pozytywnymi wypowiedziami na temat adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Od grudnia 2010 roku napój jest produkowany wyłącznie przez spółki z Grupy Maspex Wadowice.
AKTUALIZACJA: Właściciel marki „Tiger” wystosował komunikat w swoich mediów społecznościowych. Czytam w nim: „Jest nam ogromnie przykro z powodu publikacji grafiki, która pojawiła się w dniu 1 sierpnia na profilu Instagramowym marki. Bardzo przepraszamy za ten błąd, który nie powinien się wydarzyć. Wiemy, że usunięcie tej publikacji nie naprawi tego błędu, ale post został już usunięty. Jeszcze raz bardzo serdecznie przepraszamy”.
Wbrew podanym wcześniejszym informacjom, firma Brasil nie realizowała kampanii, o której mowa w powyższym artykule, oraz nie odpowiada za komunikacje marki Tiger w mediach społecznościowych.
Źródło: dorzeczy.pl
MA
