Były mistrz świata w Judo przez kolejne 5 miesięcy nie będzie mógł wziąć udział w żadnej oficjalnej konkurencji. To dyscyplinarny zakaz, jaki na atletę nałożyła Międzynarodowa Federacja Judo za… wykonanie znaku krzyża podczas występu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Żegnając się Serb złamał zdaniem przedstawicieli związku zasady etyczne.
Nemanja Majdov był typowany na jednego z faworytów w zmaganiach o złoty medal podczas tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Zaledwie rok wcześniej atleta wywalczył tytuł mistrza Europy w Judo. W swojej karierze stał również na podium jako mistrz świata. Niespodziewanie już na etapie 1/8 Serb przegrał pojedynek z greckim przeciwnikiem.
Atleta musiał niedawno przypomnieć sobie o igrzyskach olimpijskich. Jak się okazało, Międzynarodowa Federacja Judo uznała Majdova za winnego naruszenia zasad etycznych i zakazała mu przez najbliższych 5 miesięcy uczestnictwa w zmaganiach, ale również oficjalnych treningach i obozach. Wszystko z powodu… wykonania znaku krzyża przed walką. Serb miał również wbrew regułom nie ukłonić się swojemu rywalowi.
Wesprzyj nas już teraz!
Według portalu Judo Inside wykonywanie gestów religijnych, w tym znaku krzyża podczas oficjalnych występów jest zabronione z tytułu artykułu trzeciego Kodeksu Etyki Międzynarodowej Federacji Judo.
“Nie mam zamiaru przepraszać za wiarę, chociaż nie wiedziałem, jaka może spotkać mnie za to kara. Bóg dał mi wszystko, jest dla mnie numerem jeden. To się nie zmieni w żadnych okolicznościach. Dziękuję mu za wszystko”, komentował zastosowaną wobec niego karę zawodnik.
źródła: sport.pl, wiadomosci.radiozet.pl, aciprensa.com, judoinside.com
FA