Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Francji poinformowało o podliczeniu 99,99 proc. głosów. Frekwencja wyniosła 74,62 proc. Okazała się zatem nieco wyższa niż pierwotnie informowały francuskie i europejskie media.
Zwycięzca II tury wyborów prezydenckich Emmanuel Macron uzyskał 66,06 proc. oddanych głosów, podczas gdy jego rywalka Marine Le Pen zdobyła 33,94 proc. głosów.
Wesprzyj nas już teraz!
Zgodnie z informacjami MSW niewypełnione karty wrzuciło do urn ponad 3 mln głosujących, głosy nieważne oddało zaś 1 mln 60 tys. uczestników głosowania.
W elekcji nie wzięło udziału ponad 12 mln uprawnionych do tego Francuzów.
Jak zauważył belgijski dziennik „Le Soir”, tak dużej absencji wyborczej i tak wielu nieważnych i pustych głosów nie było we Francji od 1969 roku.
Kim jest Emmanuel Macron?
Pochodzi z północnej Francji. Jest synem znanego profesora neurobiologii i lekarki. Kształcił się w jezuickiej szkole średniej, a następnie trafił do elitarnego liceum Henryka IV w Paryżu. Tam w wieku 15 lat zadurzył się w starszej od niego o 24 lata nauczycielce języka francuskiego, z którą obecnie jest związany.
Wcześniej jednak Macron ukończył filozofię na Université de Paris X i szkołę nauk politycznych Sciences Po. W latach 1999–2001 był asystentem znanego filozofa Paula Ricœura. Jest absolwentem kuźni francuskich elit politycznych, prestiżowej szkoły administracji ENA. Prymus. Szybko znalazł pracę w administracji i awansował na prestiżowe stanowisko w Ministerstwie Skarbu.
W 2008 roku Macron przeszedł do bankowości inwestycyjnej w ramach Rotschild & Cie Banque, gdzie pracował przy finalizacji miliardowych umów. Jego miesięczne zarobki opiewały na kwotę ponad 100 tysięcy euro miesięcznie. W 2012 roku powrócił do pracy urzędniczej. Tym razem w Pałacu Elizejskim, gdzie został współpracownikiem Françoisa Hollande’a. Został ministrem gospodarki, przemysłu i cyfryzacji.
W kwietniu 2016 roku Marcon założył ruch polityczny „En Marche!” i odszedł z ministerstwa. Wówczas zadeklarował też start w wyborach prezydenckich, jako kandydat niezależny, odmawiając udziału w prawyborach zorganizowanych przez socjalistów. Jego sukces w pierwszej turze wyborów zaskoczył wszystkich.
Marcon mówi o sobie jako o kandydacie niezależnym i bezpartyjnym. W przeszłości był jednak członkiem Partii Socjalistycznej. Polityk deklaruje jednak, że chce zerwać z podziałem na prawicę i lewicę. Zdaniem komentatorów o sukcesie polityka zdecydowała jednak afera związana z żoną kandydata Republikanów, Françoisa Fillona. Marcon zostanie nie tylko najmłodszym prezydentem Francji, ale najmłodszą głową tego państwa w historii. Obecnie tytuł ten przypada Napoleonowi Bonaparte.
Źródło: france24.com/interia.pl
luk,WMa