Organizator zaplanowanego na sobotę meczu Barcelony z Lechią Gdańsk nie wyraził zgody na prezentację ekspozycji upamiętniającej ofiary ukraińskiego ludobójstwa na polskich Kresach. Mecz miał się odbyć się na gdańskim stadionie PGE Arena. W ostatniej chwili został jednak odwołany przez kataloński klub.
O możliwość zaprezentowania wystawy, jak informuje „Nasz Dziennik”, zabiegało Stowarzyszenie Kibiców Lechii Gdańsk „Lwy Północy”. Ekspozycję przygotowało Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej IPN w Gdańsku z okazji 70. rocznicy mordu Polaków na Wołyniu. – To mała przestrzenna wystawa, łatwo ją gdziekolwiek postawić. Nawet w niewielkiej lokalizacji. Jest ona głównie wystawą plenerową, ale może być prezentowana w pomieszczeniach – zaznacza Agnieszka Gumińska, autorka ekspozycji. Wystawa składa się z trzech paneli, na których oprócz ogólnych informacji o rzezi wołyńskiej, umieszczono także zdjęcia wsi, jak i poszczególnych rodzin dotkniętych ukraińską agresją. Jeden z paneli prezentuje relację małej dziewczynki, bezpośredniego świadka tragedii.
Wesprzyj nas już teraz!
Organizator meczu Tomasz Rachwał, prezes agencji Polish Sport Promotion, nie wyraził zgody na urządzenie wystawy poświęconej ofiarom Wołynia. Agencja stwierdziła, że nie chce podczas meczu żadnych „elementów politycznych”. Swój sprzeciw uzasadniała także „trudnościami logistycznymi”. Jednym z argumentów uzasadniających odmowę jest w opinii agencji fakt, że Stowarzyszenie „Lwy Północy” zwróciło się z prośbą zbyt późno.
Kibice twierdzą, że starania o pokazanie wystawy podjęli już tydzień temu. Nie widzą także żadnych problemów logistycznych w zaprezentowaniu ekspozycji, podkreślając jej niewielki wymiar. Oburza ich doszukiwanie się „elementów politycznych” w wystawie przygotowanej przez IPN.
Piotr Zejer, prezes Stowarzyszenia Kibiców Lechii Gdańsk „Lwy Północy” potwierdza, że wystawę można będzie zobaczyć podczas ligowego meczu „Biało-Zielonych” z Podbeskidziem Bielsko-Biała, gdyż do prezentacji ekspozycji na stadionie obiekcji nie zgłosił zarząd klubu Lechii. Mecz ma się odbyć w najbliższy poniedziałek, również na gdańskiej PGE Arena.
Mecz Lechii z Barceloną odwołał kataloński klub ze względu na nawrót choroby nowotworowej jej trenera Tito Vilanovy i rezygnację szkoleniowca z zajmowanej funkcji.
Źródło: „Nasz Dziennik”
luk