Statystyki pokazują, że w przeciwieństwie do innych krajów wysoko rozwiniętych, bardziej wykształceni Niemcy unikają sieci społecznościowych. Mają większe zaufanie do oficjalnych mediów.
Ze statystyk OECD wynika, że jedynie 40 procent niemieckich użytkowników mediów społecznościowych stanowią osoby z wyższym wykształceniem. Dla porównania w Wielkiej Brytanii z tego typu sieci korzystają przede wszystkim osoby wysoko wykształcone – aż 70 proc., a we Francji – 50 proc.
Wesprzyj nas już teraz!
Dlaczego dobrze wykształceni Niemcy unikają mediów społecznościowych? Socjolog dr Klemens Skibicki z Instytutu Cologne Business School sugeruje, że jednym z powodów może być szybkie starzenie się społeczeństwa. Niemcy są drugim najstarszym społeczeństwem na świecie. Mediana wieku wynosi 46 lat. Dla porównania w USA mediana ta jest o 10 lat niższa, a w Turcji wynosi poniżej 30 lat. – Cyfrowi tubylcy w Niemczech zachowują się znacznie inaczej niż w innych krajach i jest ich po prostu znacznie mniej – zastrzega Skibicki.
Inną bardziej prawdopodobną przyczyną jest strach. Większość Niemców swoje wyobrażenie o świecie i o tym ,co się dzieje w kraju czerpie z oficjalnych mediów: z gazet, radia i telewizji. Problem w tym – mówi Skibicki – że te media zachowują się bardzo asekurancko i o wielu drażliwych kwestiach nie informują, w przeciwieństwie do mediów społecznościowych. Starsi ludzie nie chcą nawet zapoznawać się z niepokojącymi doniesieniami, by nie zakłócać obrazu, jaki wyrobili sobie na podstawie doniesień mediów oficjalnych.
Dr Skibicki sugeruje, że osoby lepiej wykształcone w Niemczech – paradoksalnie inaczej niż w innych państwach – nie traktują mediów społecznościowych jako szansy na wolną komunikację, ale jako zagrożenie.
Do tego dochodzi czynnik lojalności wobec wszystkiego, co niemieckie. Co ciekawe Niemcy, którzy tak ostro protestowali przeciw praktykom amerykańskich gigantów internetowych: Google i Facebooka, które gromadzą i przetwarzają dane, nie mieli żadnego problemu z nowym programem rządowym inwigilowania obywateli, przewidującym gromadzenie szczegółowych danych osobowych .
Autor wyjaśnia również, że „media klasyczne postrzegają media społecznościowe jako zagrożenie dla ich modelu biznesowego i dlatego walczą z nimi, próbując zachować swoich czytelników”.
Źródło: thelocal.de., AS.