Irlandczycy przegłosowali w referendum legalizację tzw. małżeństw jednopłciowych. Według wstępnych wyników opowiedziało się za nią 62 proc. glosujących. Irlandia jest pierwszym krajem, w którym przeprowadzono referendum na ten temat.
Komentując na gorąco ten rezultat katolicki arcybiskup Dublina stwierdził, że rozpoczęła się właśnie „społeczna rewolucja” i Kościół musi „zejść na ziemię”. – Czy zupełnie rozeszliśmy się z młodym pokoleniem? – zastanawiał się abp Diarmuid Martin.
Wesprzyj nas już teraz!
Przed referendum abp Martin wzywał do głosowania na „nie”, tłumacząc, że można zapewnić prawa osób homoseksualnych bez zmieniania definicji małżeństwa.
Irlandia będzie 14 państwem w Europie i 19 na świecie, w którym osoby tej samej płci będą mogły legalnie zawrzeć związek „małżeński”. Aż do 1993 r. stosunki homoseksualne były tam zabronione przez prawo. W 2010 r. zalegalizowano tzw. jednopłciowe związki partnerskie, a trzy lata później komisja ds. reformy konstytucyjnej zaleciła uznanie ich za pełnoprawne „małżeństwa”.
Podczas spisu powszechnego w 2011 r. katolicyzm jako swą religię podało 84,2 proc. Irlandczyków.
Głosowanie ogłoszone przez rząd miało na celu rozmycie konstytucyjnie potwierdzonej tożsamości małżeństwa, jako związku kobiety i mężczyzny, ukierunkowanego na założenie rodziny. Kampania referendalna, która przebiegała pod hasłem „Tak, dla małżeństw tej samej płci”, prowadzona była w klimacie zastraszania społeczeństwa.
Jak informuje Radio Maryja, politykom, którzy nie chcą poprzeć tego typu rozwiązań i krytykują legalizację homozwiązków grozi usunięcie z list partii. Kontrowersje budzi fakt, że również krajowa policja zaangażowała się w poparcie dla legalizacji związków osób tej samej płci. Także media zarówno te prywatne jak i publiczne popierają homozwiązki i ograniczają dostęp drugiej stronie społecznej debaty.
W trakcie kampanii dochodziło do incydentów, w których „tęczowe” środowiska prezentowały swoją legendarną już tolerancję…
W hrabstwie Meat zaatakowana została manifestacja zorganizowana przez obrońców rodziny. Pikietujących obrzucono jajkami. Na agresję homoaktywistów narazili się także przedstawiciele Stowarzyszenia Obrony Tradycji, Rodziny i Własności (TFP) informujący na ulicach Dublina o zagrożeniach płynących z wprowadzenia w Irlandii i na całym świecie „homoseksualnej agendy”.
KAI, Youtube
luk