27 maja 2016

Wypuszczona z niewoli Nadia Sawczenko nie wyklucza kandydowania na urząd prezydenta Ukrainy

(By Authorized Ukrainian TV channel «Inter» Youtube stream [CC BY 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/3.0)], via Wikimedia Commons)

Ukraińska pilot i polityk, Nadia Sawczenko, odzyskała wolność, gdyż została w środę 25 maja wymieniona na dwóch żołnierzy rosyjskiego GRU. Wcześniej przez blisko dwa lata znajdowała się w rękach Rosjan, którzy zarzucali jej m.in. współudział w zamordowaniu dwóch dziennikarzy. Teraz Ukraina nie wyklucza, że zostanie prezydentem Ukrainy.

 

Rosjan z GRU, kapitana Jewgienija Jerofiejewa i sierżanta Aleksandra Aleksandrowa, ułaskawił prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Z kolei Nadia Sawczenko została uwolniona za sprawą decyzji prezydenta Rosji, Władimira Putina. Rosjanie mieli spędzić w ukraińskim więzieniu 14 lat, z kolei Ukrainka miała odsiadywać w łagrze wyrok 22 lat pozbawienia wolności.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Sprawa przebywania Ukrainki w niewoli interesowała cały świat. Gdy odzyskała wolność zorganizowała konferencję prasową. Podziękowała osobom solidaryzującym się z nią, w tym Polakom. Poinformowała również o swoich planach. Mówiła, że dla swojego kraju gotowa jest zrobić wszystko, także zostać prezydentem. – Jeśli Ukraińcy zechcą, żebym została prezydentem, to nim zostanę – stwierdziła.

 

Zanim trafiła do niewoli, Nadia Sawczenko walczyła z prorosyjskimi separatystami na wschodzie Ukrainy w ramach batalionu Ajdar. Jednostka stosuje symbolikę neonazistowską, oskarżana jest o stosowanie brutalnych metody i liczne przestępstwa. Ajdar nawiązuje do oddziałów Waffen SS niemieckiego zbrodniarza wojennego Oskara Dirlewangera.

 

Sawczenko przed utratą wolności nie była czynnym politykiem. Kilka miesięcy po tym jak dostała się w ręce Rosjan została kandydatem partii Batkiwszczyna Julii Tymoszenko i uzyskała mandat do ukraińskiej Rady Najwyższej.

 

Źródło: „Polskie Radio”, tvn24.pl, kresy.pl

MWł

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 298 795 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram