Komisarz Praw Człowieka Rady Europy Michael O’Flaherty złożył skargę na Polskę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC). Powodem jest kontynuowanie praktyki „wypychania” na Białoruś osób ubiegających się o azyl, bez rozpatrywania ich wniosków. „Dowodów” na te działania dostarczyły organizacje pozarządowe zaangażowane w działania na rzecz migrantów.
W swoim raporcie komisarz skrytykował sposób, w jaki polscy przywódcy przedstawiają migrantów i uchodźców, usprawiedliwiając nierespektowanie praw azylowych. Nie podoba mu się określanie ich jako „ludzkiej broni” wykorzystywanej w „wojnie hybrydowej”.
Ponadto O’Flaherty zarzucił białoruskim władzom zachęcanie, pomaganie, a czasami zmuszanie ludzi do przekraczania granicy z Polską. Funkcjonariusze mają dopuszczać się „złego traktowania, przemocy seksualnej i innych nadużyć”.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem komisarza Rady Europy, „praktyka Polski polegająca na przyspieszonym odsyłaniu osób na Białoruś bez indywidualnej oceny trwa do dziś (…). W niektórych przypadkach dotyczy to osób, które formalnie wystąpiły o azyl”.
Rządowi premiera Tuska zarzuca się kontynuowanie pushbacków. Z danych Rady Europy wynika, że w okresie od grudnia 2023 r. do czerwca 2024 r. polskie władze odesłały na Białoruś 7 317 osób. Było to więcej niż około 6 tysięcy przypadków odnotowanych od lipca 2023 do połowy stycznia 2024 roku.
Zawracani mieli być nie tylko ci przybysze, którzy przekroczyli granicę nielegalnie, ale także ci, którzy przebyli ją na oficjalnych przejściach granicznych. Podano przykład czteroosobowej rodziny z Afganistanu.
Na granicy polsko-białoruskiej od 2021 roku do chwili obecnej odnotowano także 87 zgonów.
Komentując propozycję zawieszenia praw azylowych, komisarz stwierdził: „praktyka instrumentalizowania migracji może również stawiać osoby ubiegające się o azyl i migrantów w szczególnie trudnej sytuacji, co tylko potwierdza potrzebę pełnej ochrony ich praw w tej złożonej i trudnej sytuacji”.
Komisarz domaga się od ETPC „rozważenia ponownego stwierdzenia obowiązku zapewnienia rzeczywistego i skutecznego dostępu do możliwości ubiegania się o ochronę, pomimo wyzwań związanych z instrumentalizacją migracji” przez białoruskie władze.
O’Flaherty dodał, że „interpretacje niektórych elementów orzecznictwa Trybunału mogły również doprowadzić do zmniejszenia ochrony zapewnianej przez zakaz zbiorowego wydalania na mocy artykułu 4. Protokołu nr 4 Konwencji”. Jednak, by „pomóc Trybunałowi w zapewnieniu, że Konwencja gwarantuje prawa, które są praktyczne i skuteczne, a nie teoretyczne i iluzoryczne, i że krajowe przepisy regulujące kontrole graniczne nie czynią nieczynnymi lub nieskutecznymi praw gwarantowanych przez Konwencję”, komisarz przypomniał „o najwyższej wadze, jaką Trybunał przywiązuje do ochrony artykułu 3. Konwencji”, zakazującego „tortur i nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania”. Zakaz ten jest bezwzględny i „żadne odstępstwo od niego nie jest dopuszczalne na mocy artykułu 15. (2.) Konwencji nawet w przypadku zagrożenia publicznego zagrażającego życiu narodu lub w najtrudniejszych okolicznościach (…)”. Co ważne, w obecnym kontekście ten obowiązek państw do przestrzegania zakazu traktowania sprzecznego z artykułem 3. Konwencji jest również niezależny od zachowania osoby, której dotyczy”.
Komisarz poskarżył się również na działania Litwy i Łotwy.
Źródła: brusselsignals.eu, coe.int
AS