51 senatorów Partii Republikańskiej wezwało adminsitrację Donalda Trumpa do zablokowania wysyłki środków aborcyjnych pocztą. Swój apel skierowali do ministra zdrowia, Roberta F. Kennedy’ego i komisarza ds. żywności i leków, Marty’ego Makary.
Senatorzy wskazali, że w zgodzie z obecnymi regulacjami można wysyłać pocztą środki wczesnoporonne. Nie jest do tego potrzebna nawet żadna poważna konsultacja medyczna z lekarzem; nikt nie weryfikuje celu, dla którego takie środki są nabywane. W efekcie pigułki wczesnoporonne mogą kupować nawet dzieci, ale również gwałciciele czy handlarze ludźmi. Wszystko to odbywa się z wielką krzywdą dla matek – i dla zabijanych dzieci.
Senatorzy przypomnieli też, że za sprawą wysyłki pocztą pigułek aborcyjnych obchodzi się prawo wielu stanów, które zakazują dzieciobójstwa prenatalnego.
Wesprzyj nas już teraz!
„Każdego miesiąca tysiące pigułek aborcyjnych wysyła się do stanów, które ograniczyły możliwość dokonywania aborcji” – wskazali w swoim liście. To triumf aborcyjnych ekstremistów, którzy lekceważą prawo. Według sygnatariuszy listu, administracja Donalda Trumpa mogłaby w relatywnie łatwy sposób rozwiązać problem.
Potrzebna jest jedynie wola polityczna. Dziś można tymczasem odnieść wrażenie, że administracja Trumpa akceptuje wysyłkę proaborcyjnych środków, co zasadniczo jest owocem polityki Demokratów.
Źródło: LifeSiteNews.com
Pach