Ambasada RP w Waszyngtonie opublikowała na swoim profilu na Facebooku film o niemieckiej okupacji w Europie. „Words Matter” („Słowa mają znaczenie”) to kolejny etap trwającej od wielu lat walki o prawdę historyczną. Za kilka dni „walka o prawdę” historyczną rozpocznie się na ulicach europejskich miast.
„Chodzi o historyczną uczciwość i rzetelność. Od trzynastu lat polscy dyplomaci reagują na obraźliwe i fałszywe sformułowania, takie jak polski obóz koncentracyjny czy polski obóz śmierci” – czytamy w komentarzu pod zamieszczonym filmem, który cieszy się on dużą popularnością wśród internautów.
Wesprzyj nas już teraz!
Działanie ambasady wpisuje się w zainicjowaną przez polskich internautów akcję „German Death Camps”. Nie ogranicza się ona do kampanii internetowej. Za kilka dni z Wrocławia do Wiesbaden (znajduje się siedziba niemieckiej stacji telewizyjnej ZDF), a następnie do Bonn, Brukseli i Londynu wyruszy specjalny, mobilny billboard. Będzie on informował, że za obozy zagłady nie odpowiadają Polacy, a Niemcy.
„Fałszywym, nieprawdziwym oraz niehonorowym jest oskarżanie Polski i Polaków o jakikolwiek współudział w niemieckich i rosyjskich zbrodniach wojennych. Polska była jedną z pierwszych ofiar terroru Sowieckiego i Nazistowskiego. Dowodów proszę szukać w Auschwitz Birkenau oraz w Lesie Katyńskim” – czytamy w komunikacie organizatorów akcji.
Źródło: naszdziennik.pl, polsatnews.pl
TK