Operacja przerzutu amerykańskich wojsk do Polski ruszyła w piątek, w niemieckim porcie Bremerhaven. Ma to być wyraźny sygnał, że Amerykanie będą strzegli wschodniej flanki NATO.
Operacja o nazwie Atantic Resolve ma być, zdaniem amerykańskich przedstawicieli NATO, kontynuacją zaangażowania USA w politykę europejską, które trwa od 70 lat. Jak podkreślił zastępca dowódcy amerykańskich wojsk lądowych w Europie, Timothy P. McGuire, ma ona charakter defensywny.
Wesprzyj nas już teraz!
– To sygnał mający świadczyć o zaangażowaniu USA na rzecz sojuszników i woli utrzymania pokoju – powiedział w Bremerhaven gen. McGuire.
Amerykański batalion trafi do Polski na skutek ustaleń, jakie w ubiegłym roku zapadły na szczycie NATO w Warszawie. W niemieckim porcie rozpoczął się rozładunek sprzętu do zaopatrzenia amerykańskich żołnierzy w Polsce m.in. czołgów, transporterów opancerzonych i haubic samobieżnych. Zostaną one przewiezione koleją i transportem drogowym do Polski, gdzie zostaną rozlokowane m.in. w Żaganiu i Bolesławcu. Amerykańska jednostka będzie liczyła 4 tys. żołnierzy.
Źródło: dziennik.pl
ged