Suwerenność Polski jest zagrożona najbardziej od czasu upadku komunizmu; nieprzypadkowo spotykamy się w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja – powiedział w środę szef Solidarnej Polski, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Na konwencji partii ogłoszono zmianę nazwy partii na „Suwerenna Polska”.
„Powołujemy Suwerenną Polskę, by w ten sposób jasno powiedzieć twarde +Nie+ tym, którzy zmierzają do odebrania nam suwerenności, a co za tym idzie – naszej niepodległości” – oświadczył Ziobro podczas wystąpienia.
„Tak jak reformatorzy I Rzeczpospolitej bronili ojczyzny, bronili Polski przed targowiczanami, tak my, dziś musimy bronić polskiej suwerenności przed niemieckimi kolaborantami w polskiej polityce”. „Jeśli się poddamy, nie będziemy mieli demokracji, lecz posłuszną Berlinowi tuskową sitwę” – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
„Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Niemka Ursula von der Leyen z właściwym sobie niemieckim tupetem i arogancją namaściła już Tuska na namiestnika w Polsce. Publicznie wyraziła życzenie, aby to on był premierem w naszym kraju” – mówił polityk. „To pokazuje, że Niemcy traktują Tuska jak swojego agenta wpływu w Warszawie” – dodał. „Musimy o tym pamiętać. Dziś możemy się jeszcze temu skutecznie przeciwstawić, nie pozwolić na taki scenariusz. Wiele zależy od nas” – podkreślał.
Jak wskazywał, ten czas to także świadomość wielkich wyzwań stojących przed Polską. „Suwerenność Polski jest dziś zagrożona najbardziej od czasu upadku komunizmu. Mamy jednocześnie do czynienia z dwoma niebezpiecznymi procesami – z jednej strony Rosja prowadzi krwawą napastniczą wojnę z naszym sąsiadem, ta wojna może też bezpośrednio zagrażać nam. (…) Z drugiej strony lewicowi fanatycy w Europie Zachodniej forsują projekt zmian UE w państwo federalne pod niemieckim przywództwem” – mówił Ziobro.
Jak podkreślił, nieprzypadkowo konwencja partii odbywa się w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. „To nasi przodkowie podjęli przed wiekami próby naprawy Rzeczypospolitej, by naprawić polską suwerenność” – podkreślił.
PAP / oprac. PR
Solidarna Polska: rozszerzenie ETS na budownictwo i transport będzie oznaczać gigantyczną drożyzna