O zaakceptowanie „innych form miłości, które wciąż pozostają w cieniu”, zaapelowali uczestnicy dyskusji panelowej organizowanej przez diecezję Limburga. Jej zwierzchnikiem jest biskup Georg Bätzing, przewodniczący niemieckiej Konferencji Biskupów Katolickich.
„Obawiam się, że Kościół jest zbyt przywiązany do fotografii rodzinnej z lat pięćdziesiątych, tj. ojca, matki, dziecka” – mówił Eric Tilch, jeden z uczestników spotkania. Przekonywał, że „istnieje o wiele więcej [rodzajów relacji – red.], na przykład rodziny hybrydowe, poliamoryczna miłość”. Postulował również, by w dyskusjach publicznych więcej uwagi poświęcano osobom transseksualnym i interseksualnym.
Wesprzyj nas już teraz!
Dyskusja panelowa została nazwana „Out in Church” i odbyła się na kanwie niedawnej inicjatywy o tej samej nazwie, w której 125 homoseksualnych księży i pracowników Kościoła katolickiego w Niemczech wezwało do zwiększenia „praw osób LGBT” w Kościele oraz skarżyło się na ich rzekomą dyskryminację.
Inicjatywa została połączona z premierą filmu dokumentalnego emitowanego jednym z głównych niemieckich kanałów telewizyjnych. Tilch był jednym z pracowników, którzy pojawili się w filmie, wraz z innym członkiem panelu, Stefanem Diefenbachem, byłym zakonnikiem żyjącym w sformalizowanym związku z innym mężczyzną.
W dyskusji uczestniczyły również pozostające w relacji lesbijskiej Bettina Offer i Gabriele Mastmann, a także prawnicy i działacze z parafii Limburgii; Petra Weitzel, zasiadająca w zarządzie Niemieckiego Towarzystwa Trans-tożsamości i Interseksualności oraz profesor Livia Prüll, biologiczny mężczyzna uznający się za kobietę.
„Ich komentarze sprzeciwiają się zarówno nauczaniu moralnemu Kościoła, jak i antropologii chrześcijańskiej, a mimo to zostały opublikowane bez krytyki i korekty na stronie internetowej diecezji Limburga” – zauważa na łamach NC Register Edward Pentin.
W konsekwencji kampanii „Out in Church”, diecezja kierowana przez szefa niemieckiego episkopatu zadeklarowała zmianę przepisów związanych z zatrudnianiem personelu. Otwarty homoseksualizm czy pojmowanie płci w sposób deklaratywny nie będą miały wpływu na decyzję o przyjęciu do pracy. Co więcej, 18 lutego diecezja poinstruowała, że pracownicy tej samej płci mogą cywilnie „zawierać związek małżeński” bez ryzyka pożegnania się ze stanowiskiem w katolickiej instytucji.
Choć paneliści przyznali, że od czasu emisji filmu „wiele się wydarzyło”, to zastrzegają potrzebę wprowadzania dalszych zmian.
Diefenbach wezwał do rewizji Katechizmu Kościoła Katolickiego, przyznając jednakowoż, że będzie to „nie lada wyzwanie”. Weitzel poprosił, aby pragnienia dzieci w wieku przedszkolnym „traktować poważnie, jeśli wcześnie dadzą do zrozumienia, że ich odczucia nie pasują do ich płci biologicznej”.
Zdaniem panelistów, ostatnimi decyzjami ws. niemożności udzielania błogosławieństw parom jednopłciowym, Watykan „strzelił sobie w stopę” i „ponownie podjął autorytarne decyzje”. Zamiast tego, Stolica Apostolska powinna rzekomo pozostawać w dialogu ze wszystkimi i zdać sobie sprawę, że „nie ma jednej prawdy”.
„Kościół musi wreszcie zrozumieć i spojrzeć na to, co stworzył projektant, który nazywa siebie Bogiem i zintegrować wszystkie kolorowy tęczy” – przekonywała Mastmann. „Właściwie oczekuję, że mój Kościół złapie tęczową flagę i stanie na czele pochodu, zamiast pozostawać w tyle!” – konkludowała Mastmann.
Źródło: ncregister.com
PR
