Sąd Apelacyjny w Lublinie złagodził wyrok dla Justyny K., która zabiła swojego 36-letniego sąsiada i próbowała rozczłonkować jego ciało. Motywem zbrodni była zemsta za zabicie psa. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne głosy usprawiedliwiające kobietę, a nawet przekonujące, że mordując mężczyznę „wymierzyła sprawiedliwość”.
Sąd orzekł, że kara 16 lat pozbawienia wolności, zamiast spodziewanych 25 jest wystarczająco adekwatna dla „wprowadzenia mechanizmów resocjalizacyjnych”. Kobieta została uniewinniona z zarzutu znieważenia zwłok ofiary.
Do wydarzenia doszło w Wierzchowiskach (powiat janowski, województwo lubelskie). 29-letnia Justyna K. zaatakowała nożem swojego sąsiada po tym, jak przyznał się do zabicia jej psa. Następnie we współpracy z partnerem i jeszcze jedną osobą próbowała poćwiartować ciało, chcąc ukryć dowód zbrodni. Sprawa wyszła na jaw, kiedy przypadkowa osoba natknęła się na zwłoki mężczyzny.
Wesprzyj nas już teraz!
Sąd odrzucił argumentację obrony, sugerującą morderstwo w afekcie. – Jest to osoba dominująca, dla której własna osoba, własne osądy są najważniejsze i przy tym ma ponadprzeciętny iloraz inteligencji. Musiała sobie zdawać sprawę, co robi – tłumaczyła swoją decyzję sędzia.
W mediach społecznościowych można zaobserwować niepokojącą reakcję na informacje o zdarzeniu. Znaczna część komentatorów wprost broni kobiety, sugerując, że skoro uznawała psa za członka rodziny, użycie przemocy wobec osoby odpowiedzialnej za jego zabicie było jak najbardziej uzasadnione.
Jeszcze dalej idzie Joanna Grabarczyk, dziennikarka rządowego Polska Press, sugerując, że mężczyznę „spotkała sprawiedliwość”.
„Nie żal tego zamordowanego kolesia, co zabił psa. Mam poczucie, że spotkała go sprawiedliwość. Co do dziewczyny, która sama wymierzyła sprawiedliwość za zabicie (w jej odczuciu) członka rodziny – szkoda tylko tego, że dała się złapać” – napisała na Twitterze.
Nie żal tego zamordowanego kolesia, co zabił psa. Mam poczucie, że spotkała go sprawiedliwość. Co do dziewczyny, która sama wymierzyła sprawiedliwość za zabicie (w jej odczuciu) członka rodziny – szkoda tylko tego, że dała się złapać.
— Joanna Grabarczyk (@jegrabarczyk) November 14, 2022
Źródło: tvn24.pl / Twitter
PR
O podstawach ideologicznych radykalnego weganizmu i zagrożeniach z niego płynących opowiada film PCh24.pl pt. „Mięsożerca. Wróg numer jeden” dostępny na platformie YouTube.