Kilka tygodni temu media obiegła informacja o śmierci znanej z częstego przebywania w Sukiennicach wróżki. Teraz okazuje się, że pośmiertna sława Dzidzianny Solskiej może doprowadzić do zmian w strukturze tego niezwykłego zabytku zlokalizowanego na Rynku Głównym. Upamiętnienia wróżki chce Anna Szybist, a prezydent Majchrowski nie mówi „nie”.
Radna Platformy Obywatelskiej zaproponowała, aby sprawdzić możliwość ewentualnego zamontowania w Sukiennicach tabliczki upamiętniającej wróżkę lub instalacji pamiątkowego stoliczka we wnęce, gdzie zwykle przebywać miała Solska.
Wesprzyj nas już teraz!
Anna Szybist w imieniu (jak donosi portal lovekrakow.pl) mieszkańców, zwróciła się do prezydenta Krakowa z pytaniem, czy można podjąć stosowne kroki w tym kierunku. Problemem na drodze do realizacji postulatu radnej PO może być zabytkowy status Sukiennic.
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zgadza się z ideą upamiętnienia Dzidzianny Solskiej, ale wolałby, aby stosowna instalacja powstała w innym miejscu. Wróżka związana była z Akademią Sztuk Pięknych jako modelka.
„Zamiar upamiętnienia osoby Dzidzianny Solskiej wydaje się godnym rozważenia, gdyż była ona niewątpliwie barwną postacią Krakowa, znaną zwłaszcza jako modelka przez wiele lat związana z Akademią Sztuk Pięknych” – napisał prof. Majchrowski w odpowiedzi na zapytanie radnej PO.
Warto odnotować, że inicjatywa upamiętnienia osoby trudniącej się gusłami wyszła ze strony radnej postępowej formacji, a przychylnym okiem na samą ideę patrzy wywodzący się z lewicy prezydent miasta. Nie sposób jednak odgadnąć skąd u Jacka Majchrowskiego i Anny Szybist sentyment do wróżki.
Źródło: lovekrakow.pl
MWł
Nie korzystaj z wróżek! Dlaczego? Przeczytaj tekst!
Wróż Maciej, horoskopy i inne drogi do piekła
