Śledczy nadzorujący sprawę śmierci polskiego żołnierza na granicy, uzyskali wizerunek imigranta, który pchnął śmiertelnie nożem szer. Mateusza Sitka. Jak podano, to osobnik o śniadej cerze, najprawdopodobniej imigrant a nie przedstawiciel białoruskich służb.
Organy ścigania są w posiadaniu nagrania z monitoringu, na którym widać moment ataku na 21-letniego szeregowego Mateusza Sitka. Żołnierz został raniony nożem przymocowanym do kija, kiedy zbliżył się do zapory, by załatać w niej wyrwę.
„Na nagraniu widać sprawcę, chociaż zdjęcie jest niewyraźne. Po poddaniu specjalistycznej obróbce okaże się, na ile uda się wyostrzyć obraz jego twarzy” – informuje Rzeczpospolita.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podkreśla anonimowy rozmówca gazety, posiadający wgląd w nagranie, napastnik ma śniadą cerę, co sugeruje, że jest nim imigrant, a nie członek białoruskich służb.
Po ugodzeniu żołnierza nożem atakujący zbiegł w głąb Białorusi. Polskie służby liczą, że sprawcę zabójstwa polskiego żołnierza pomogą rozpoznać sami migranci przebywający w ośrodkach Straży Granicznej.
Źródło: rp.pl
PR