„Dotychczas, decyzją armii izraelskiej, dwóch oficerów zaangażowanych w atak na konwój World Center Kitchen zostało zdymisjonowanych, a trzem udzielono nagany”, czytamy w informacji, jaką przesłało „Dziennikowi Gazecie Prawnej” Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Chodzi o zamordowanie przez żydowskich żołnierzy Damiana Sobola – wolontariusza organizacji humanitarnej, który niósł pomoc Palestyńczykom w Strefie Gazy.
„DGP” zwraca uwagę, że o dwóch zdymisjonowanych oficerach – majorze i pułkowniku – informowały zagraniczne media, m.in. brytyjska prasa. Jeśli zaś chodzi o trzech żołnierzy „ukaranych” naganą i konsekwencjach tejże nagany praktycznie nic nie wiadomo. „Nie jest jasne, czy wojskowi uznani za winnych zabicia na początku kwietnia siedmiu pracowników organizacji World Central Kitchen dalej pełnią służbę w Strefie Gazy”, czytamy.
„DGP” podkreśla, że dwie dymisje i trzy nagany to rezultat szybkiego wojskowego śledztwa, które przy międzynarodowej presji strona izraelska przeprowadziła w kilka dni od ataku na konwój. Od tego czasu trudno mówić o jakimkolwiek postępie w sprawie. Wiele wskazuje na to, że strona izraelska na ustaleniach z kwietnia poprzestała.
Wesprzyj nas już teraz!
„Polska wciąż oczekuje na decyzję Jerozolimy dotyczącą przeprowadzenia postępowania karnego wobec osób odpowiedzialnych za atak. Nad Wisłą sprawę prowadzi Prokuratura Okrętowa w Przemyślu, która zwróciła się do władz Izraela oraz Autonomii Palestyńskiej o pomoc prawną mającą na celu zabezpieczenie oraz zgromadzenie materiału dowodowego. Z uwagi na dobro postępowania prokuratura nie udziela dalszych szczegółowych informacji”, wyjaśnia gazeta.
„DGP” przypomina, że Izrael oficjalnie przyznał się do ataku, ale wojsko państwa żydowskiego utrzymuje, że do wszystkiego doprowadziła „seria strasznych pomyłek”. Żydowscy żołnierze mieli nie rozpoznać konwoju humanitarnego oznaczonego specjalnymi znakami, o którego trasie przejazdu armia została poinformowana i dlatego kilkukrotnie go ostrzelali mordując siedem niewinnych osób, w tym Polaka – Damiana Sobola.
Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”
TG
