10 marca 2017

Zachodnie media: Polska osamotniona i zdradzona w Brukseli. Akt nieposłuszeństwa Szydło

(Fot. Lukasz Kobus/Forum )

„Polska osamotniona”. „Bezprecedensowa konfrontacja w Brukseli”. „Warszawa zdradzona” – w takim oto tonie pojawiło się szereg komentarzy na zagranicznych portalach w odpowiedzi na wybór Donalda Tuka na drugą kadencję Przewodniczącego Rady Europejskiej.

 

Jeszcze przed głosowaniem minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski zabiegał o odłożenie głosowania. Premier Beata Szydło próbowała przekonać innych przywódców UE, by nie oddali głosu na Donalda Tuska i zaakceptowali odłożenie głosowania. Jednak maltański premier Joseph Muscat, który posiada rotacyjne przewodnictwo w UE podkreślił, że głosowanie odbędzie się natychmiast. Kandydaturę Tuska poparło 27 przywódców państw UE, w tym uchodzący za najbliższego sojusznika polskiego rządu, premier Węgier Viktor Orban.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Muscat mówił: Jeden kraj lub kilka krajów może nie zgadzać się z decyzją, ale jeden kraj nie może jej blokować. Istnieją bardzo jasne zasady zaangażowania i zasady postępowania, którymi się kierujemy. Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała przed podjęciem decyzji, że reelekcja Tuska będzie „znakiem stabilności” bloku UE. Holenderski premier Mark Rutte zachwalał Tuska jako „zawsze sprawiedliwego przewodniczącego”, który „w bardzo trudnych czasach zachował zimną krew”.

 

Jeszcze przed szczytem w Brukseli Viktor Orbán odpowiadał na pytania jednego z dziennikarzy, mówiąc, że Donald Tusk będzie Przewodniczącym Rady Europejskiej i jest jedynym wspólnym kandydatem Europejskiej Partii Ludowej. Premier Orban przypomniał, że obie rządzące partie na Węgrzech – zarówno chadecy, jak i Fidesz – należą do Europejskiej Partii Ludowej. – Węgry będą wspierać jedynego wspólnego kandydata – zapewniał. Premier dodał, że kwestia nieporozumień obecnego rządu z byłym premierem to sprawa wewnętrzna Polski i nie zamierza angażować się w dyskurs polityczny w Polsce. Orban miał inną sprawę do „załatwienia” w Brukseli. Zabiega o akceptację przez organy UE węgierskiej polityki migracyjnej.

 

Analitycy zauważają, że członkowie UE poprzez wybór Tuska chcieli zademonstrować jednolity front w związku z Brexitem. Premier Beata Szydło potwierdziła, że nie zaakceptuje wniosków z posiedzenia przywódców UE. – Jest to bardzo niebezpieczny precedens – powiedziała dziennikarzom. – Unia Europejska stoi w obliczu kryzysu zasad, zamiast odbudowy wzajemnego szacunku i zaufania – dodała.

 

Podział w UE pojawia się w szczególnie wrażliwym momencie. W drugim dniu szczytu przywódcy 27 państw UE, z wyjątkiem Wielkiej Brytanii, będą omawiać plany obchodów 25 marca – 60. rocznicy podpisania Traktatów Rzymskich. Obchody mają na celu wskazać przyszłą ścieżkę rozwoju UE bez Wielkiej Brytanii. Szczyt UE-27 ma wysłać silny sygnał jedności. Jednak jak zauważają korespondenci brukselscy, premier Szydło „torpeduje ten obraz”.

 

Polska premier ostrzegła, że „jeśli w Rzymie przywódcy stwierdzą, że wszystko jest super i zmierzają w dobrym kierunku, a wszystko czego potrzebujemy to kosmetycznych zmian, będzie to prowadzić do kolejnego kryzysu”. Zaznaczyła, że reforma UE jest podstawową sprawą dla Polski i od tego zależy jedność europejska.

 

Konkluzje szczytu tradycyjnie są sporządzane na podstawie konsensusu wszystkich państw członkowskich. W wyjątkowych okolicznościach przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk może opublikować własne wnioski. Z powodu sprzeciwu Polski najprawdopodobniej będziemy mieli do czynienia z taką właśnie formą podsumowania spotkania przywódców UE.

 

Tusk zapytany na konferencji prasowej, co zrobi, by zapobiec izolacji Polski w Europie powiedział, że „będzie się porozumiewać z polskim rządem w języku polskim”. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, który stał obok Tuska żartował: Mam nadzieję, że ten język polski rząd zrozumie.

 

Wyjątkowo arogancko i skandalicznie względem szefowej polskiego rządu zachowali się przywódcy Francji, Belgii, Luksemburga, Holandii czy Francji. Premier Luksemburga Xavier Bettel powiedział dziennikarzom o Szydło że nie tylko „nie zachowywała się jak dorosła osoba”, ale głosując przeciwko Tuskowi ośmieliła się zademonstrować „nieposłuszeństwo”. – To był po prostu akt nieposłuszeństwa – komentował.

 

Holenderski premier Mark Rutte wraz z liderem Luksemburga Xavierem Bettelem i szefem belgijskiego rządu Charlesem Michelem zapowiedzieli, że kraje Beneluksu są zdeterminowane, by działać na rzecz wzmocnienia UE. Chcą wysłać „pozytywny przekaz o UE w tym roku”. Rutte mówił, że kraje Beneluksu planują się spotkać z Grupą Wyszehradzką i krajami bałtyckimi w najbliższych miesiącach, aby rozmawiać o przyszłości UE.

 

Niemiecka kanclerz Angela Merkel pochwaliła liderów UE, stwierdzając, że „dobrze się stało, iż mimo sprzeciwu Polski po raz kolejny wybrano Donalda Tuska”. Merkel przekonywała, że inne kraje UE mówiły Polsce wcześniej, by próbowała dojść do porozumienia. Stwierdziła także, że „nie jest właściwą osobą, aby pytać ją, czy ten incydent będzie miał trwały wpływ na stosunki polsko-unijne”. – Jestem bardzo zainteresowana i wszyscy jesteśmy – mogę to powiedzieć nie tylko w swoim imieniu, ale także w imieniu moich kolegów – dobrą współpracą z Polską – komentowała. Dodała jednak: Zobaczymy jak się sprawy potoczą. Mam nadzieję, że możliwy będzie powrót do sensownej współpracy.

 

Źródło: euractiv.com, koamtv.com, rfel.org, komany.hu, breakingnrews.ie, politico.eu, guardian.co.uk

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 556 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram