Dr hab. Marek Migalski, politolog, to zaangażowany politycznie wykładowca Uniwersytetu Śląskiego. Pracownik naukowy pełnił funkcję europosła z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, a jeszcze w 2019 roku ubiegał się o fotel senatorski z list Koalicji Obywatelskiej. Humanista skierował do władz uczelni list otwarty, w którym domaga się usunięcia teologii z uczelni. Jego zdaniem przedmiot ten nie ma charakteru naukowego, podobnego empirycznym dziedzinom takim jak chemia, czy fizyka i stanowi formę katolickiej „indoktrynacji”.
„W czasie gdy świat przyznawał Nagrodę Nobla z fizyki, chemii czy medycy, zajrzałem na stronę internetową Wydziału Teologicznego naszego uniwersytetu i znalazłem tam wiele interesujących prac dyplomowych, magisterskich i doktorskich”, czytamy w piśmie skierowanym do rektora uczelni, prof. Ryszarda Koziołka. Migalski przytoczył następnie prace z zakresu angelologii, formacji dzieci, czy dziewic konsekrowanych, twierdząc, że podobna tematyka nie powinna być podejmowana na uniwersytecie.
„To wstyd, że w XXI wieku częścią wspólnoty akademickiej są teolodzy, powyższe produkcje mają pieczęć państwowej uczelni, a ich posiadacze mogą szczycić się tym samym dyplomem, co studenci i doktoranci, którzy kilka lat spędzili nie na nauce o demonach i aniołach, ale na badanach kwarków, genów czy aperiodycznego monotylu”, komentował uczony, zachęcając rektora do usunięcia teologii z uczelni i zastąpienia jej, niewątpliwie empirycznym i obiektywnym… religioznawstwem.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podaje portal eksa.pl, list pracownika uczelni odbił się szerokim echem w mediach społecznościowych. Uwadze komentujących nie uszła tendencyjność pisma, wskazującego na dystans, jaki dzieli teologię od nauk przyrodniczych, bez jednoczesnego przyznania, że macierzysta dziedzina uczonego ma podobny charakter.
W „naukach społecznych” studenci na co dzień uczą się o teoriach nieposiadających empirycznego poparcia – chociażby o koncepcji osobowości autorytarnej, czy freudyzmie. Gdyby argumenty Migalskiego przeciwko teologii zastosować wobec socjologii, czy wielu przedmiotów studiów psychologicznych, je również należałoby z uniwersytetu relegować…
W trakcie kariery politycznej dr hab. Marek Migalski przewinął się przez szeregi Prawa i Sprawiedliwości. W 2009 roku został europosłem frakcji Jarosława Kaczyńskiego, jednak jeszcze w trakcie kadencji został wykluczony z delegacji PiS w PE. W 2013 roku wstąpił do ruchu Polska Razem Gowina. Ugrupowanie opuścił rok później.
Źródło: eska.pl
FA
Sadomasochista, pedofil i zwolennik pornografii twórcą lewicowej edukacji seksualnej
Raport profesorów Harvardu potwierdza lewicowe skrzywienie akademików