Potencjalny 47. prezydent Stanów Zjednoczonych zadeklarował, że odrzuci „prawo” do dzieciobójstwa na Florydzie.
– Demokraci są radykalni, ponieważ 9 miesięcy to po prostu niedorzeczna sytuacja. Uważają, że można dokonać aborcji w 9. miesiącu. Niektóre stany, takie jak Minnesota i inne, mają regulacje, według których można faktycznie zabić dziecko po urodzeniu, i wszystkie te rzeczy są nie do przyjęcia, więc zagłosuję na „nie” z tego powodu – powiedział Trump, odnosząc się do głosowania w referendum, które ma odbyć się na Florydzie z inicjatywy aborcjonistów.
Chodzi o proponowaną przez zwolenników bezkarnego zabijania 4. poprawkę do stanowej konstytucji, w myśl której rzekome „prawo” do zabijania dzieci nienarodzonych miałoby być zapewnione na wzór dawnego precedensu Roe vs. Wade.
Wesprzyj nas już teraz!
Niestety, zarazem Donald Trump po raz kolejny dał wyraz swojej niekonsekwencji w kwestii prawa naturalnego i Dekalogu w obszarze zakazu zabijania niewinnych ludzi. Przypomniał, że nie popierał obowiązującego na Florydzie zakazu mordowania nienarodzonych, twierdząc, że obowiązujące 6 tygodni to za krótki okres, w którym umożliwia się bezkarny mord na dziecku.
Jak podkreślają konserwatywne media w Stanach Zjednoczonych, pomimo rażących niekonsekwencji w swoim moralnym podejściu do zagadnień związanych z ochroną ludzkiego życia, Donald Trump zapisał się jako prezydent, który faktycznie doprowadził do obalenia ludobójczego precedensu Roe vs. Wade, który przez kilkadziesiąt lat zapewniał nieskrępowany dostęp do tzw. aborcji i pochłonął ponad 63 miliony ludzkich istnień.
Ks. Frank Pavone komentuje na łamach portalu LifeNews potencjalny wybór Trumpa. Duchowny znany z działalności pro-life (a ukarany przez urzędującego papieża zakazem pełnienia posługi) jest przekonany, że ustawa całkowicie zakazującą zbrodni dzieciobójstwa nie trafi nawet na biurko przyszłego prezydenta, gdyż nie ma takich sił w Kongresie, które mogłoby ją wprowadzić. Dlatego nie należy zastanawiać się, nad tym, czy Trump popiera całkowity zakaz czy też wyjątki, lecz nad tym, że jego prezydentura po pierwsze wprowadzi pewne ułatwienia ochrony życia, a po drugie uchroni Amerykę przed radykalnie aborcyjną agendą Demokratów.
Źródło: lifenews.com
FO
Donald Trump się kompromituje. Chce opłacać procedurę in vitro