3 listopada 2021

Zagraniczne firmy masowo wykupują polskie drewno. Ceny surowca mocno w górę

(Fot. Pch24.pl/AB)

Zagraniczni pośrednicy na masową skalę wykupują drewno z polskich lasów. To powoduje ogromny wzrost cen tego naturalnego surowca, dochodzący nawet do 300 procent. Polskie firmy mają problem z zakupem krajowego drewna.

Ten problem, to głównie szybko rosnąca cena drewna. Cena rośnie z powodu wykupywania nieprzetworzonego drewna przez zagraniczne firmy, które zajmują się międzynarodowym pośrednictwem w zakupie drewna. To powoduje kolejny problem, jakim jest brak surowego drewna na krajowym rynku. Lasy Państwowe mają ściśle określony roczny limit pozyskania i sprzedaży zielonego surowca. Do tego dochodzą restrykcje jakie nakłada na LP Unia Europejska, propagująca ekologizm. Już od kilku lat mieszkańcy miejscowości leżących m.in. w rejonie Puszczy Białowieskiej, nie mogą zakupić nawet drewna opałowego, gdyż gospodarka leśna jest tam bardzo ograniczona.

Instytucje, które zajmują się przemysłem drzewnym, takie jak m.in. Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego, apelują do rządu o wprowadzenie zakazu eksportu drewna nieprzetworzonego. Bowiem dalsze masowe wykupywanie polskiego surowca przez zagraniczne firmy, doprowadzić może do upadku wielu polskich przedsiębiorstw drzewnych. Ceny drewna zaczęły gwałtownie rosnąć już w maju tego roku. „Spodziewaliśmy się wzrostu cen, ale nikt nie przypuszczał, że w skrajnych przypadkach te ceny wzrosną o 200 czy 300 procent. Nie spodziewaliśmy się też tak dużej aktywności międzynarodowych pośredników w handlu drewnem i zagranicznych korporacji drzewnych” – powiedział Rafał Szelfer, dyrektor Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego.

Wesprzyj nas już teraz!

Obecnie powierzchnia lasów w Polsce wynosi 9 435 tys. ha (z gruntami związanymi z gospodarką leśną), stanowi ona 0,23 proc. lasów świata oraz około 6 proc. powierzchni lasów Unii Europejskiej.  Według oficjalnych danych aktualnie z Polski wyjeżdża około 10 procent surowego drewna tj. 4 miliony metrów sześciennych. Specjaliści rynku drzewnego twierdzą, że w rzeczywistości może to być nawet dwa razy więcej. Często dochodzi do niedorzecznych sytuacji, kiedy polskie drewno, w postaci przetworzonej np. stolarka budowlana wraca do Polski, oczywiście w odpowiednio wysokiej cenie.

Sektor gospodarki Polski zajmujący się przerobem drewna zatrudnia aż 330 tysięcy osób, co stanowi 2,5 proc. zatrudnienia w całej gospodarce. Do tego Lasy Państwowe zatrudniają 25 tys. osób przy uprawie lasu i pozyskaniu drewna, a około 50 tys. pracuje w firmach wykonujących różne prace leśne. Polski przemysł drzewny wytwarza 2,3 proc. PKB kraju. To jest przeszło 30 mld zł rocznie. Polska jest czołowym producentem mebli z drewna. Mocna jest też grupa producentów płyt z drewna – wiórowych, pilśniowych, sklejki, i innych. Rozległy jest sektor gospodarki złożony z producentów tarcicy, palet, podłóg drewnianych, architektury ogrodowej, konstrukcji drewnianych, domów z drewna.

Kolejne kłopoty z pozyskaniem drewna w Polsce może spowodować deklaracja przyjęta właśnie na konferencji klimatycznej w Glasgow. Chodzi o deklarację powstrzymania wycinki lasów do roku 2030, podpisaną m.in. przez Unię Europejską. Deklaracja ta może stanowić kolejny „bat” na Polskę, gdyby ta miała odmienne zdanie niż władze UE, najprędzej w temacie ochrony życia ludzkiego czy obyczajowości. Można będzie przecież oskarżyć nasz kraj o nadmierną wycinkę lasów, co już nie raz czyniono, a wtedy nakazać ograniczenie pozyskania drewna, niszcząc nasz przemysł drzewny.

Źródło – money.pl, AB

Adam Białous

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(17)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 031 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram