„Prawo podpisane ostatnio przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena nakazuje, aby wszystkie pojazdy sprzedawane po 2026 roku miały elektroniczne wyłączniki awaryjne, które mogą zostać wykorzystane przez rządowych urzędników, a nawet hakerów do przejęcia kontroli nad pojazdem” – czytamy na łamach portalu LifeSiteNews. Jak wyjaśnia Anthony Murdoch, regulacja została ukryta głęboko w treści ustawy przyjętej w zeszłym roku.
W przyjętej przez amerykański Kongres ustawie znajdują się zapisy, które rozszerzą kontrolę rządu nad obywatelami. Na mocy dokumentu wszystkie samochody sprzedane po 2026 roku będą musiały zostać wyposażone w specjalną technologię, która da urzędnikom dostęp do informacji o stanie auta, jego położeniu, a nawet ilości pasażerów.
Co więcej, za pomocą wyłączników awaryjnych, implementowanych w pojazdach zgodnie z ustawą, pracownicy rządu będą mogli unieruchomić samochód obywatela. Urządzenie ma „pasywnie monitorować zachowanie kierowcy, aby upewnić się, czy jest on w stanie prowadzić”, w przeciwnym wypadku auto może zostać wyłączone z zewnątrz. Taki system ma pomóc rozwiązać problem wypadków spowodowanych jazdą po alkoholu, jak i uczestnictwem w nielegalnych wyścigach.
Wesprzyj nas już teraz!
Były kongresmen z ramienia Partii Republikańskiej, Bob Barr, zwrócił uwagę na zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli związane z wprowadzeniem nowego prawa. „Fakt, że (…) przeszło przez kongres ujawnia – po raz kolejny – w jak niewielkim stopniu jego członkowie troszczą się o prywatność (…)” – komentował republikanin w opublikowanym w grudniu artykule.
Jak dodał były deputowany, regulacja jest niesłychanie skąpa, jeśli chodzi o wyjaśnienie szczegółów. W dokumencie nie sprecyzowano bowiem nawet, jakie służby mają korzystać z dostępu do informacji o pojeździe. Jego zdaniem ta nieścisłość pozwala na wykorzystanie zapisu do pozyskiwania informacji o obywatelach z pogwałceniem ich konstytucyjnych praw.
Nakaz wyposażenia aut w „wyłączniki awaryjne” znalazł się w ustawie o infrastrukturze, zaakceptowanej przez amerykańskich prawodawców w ubiegłym roku.
Źródła: lifesitenews.com
FA