24 lipca 2025

Ewa Zajączkowska o rekonstrukcji: Tu nie ma czego ratować, to trzeba rozgonić na cztery wiatry

(Fot: Adam Chelstowski / Forum)

Jeśli sądziliście, że pierwsza połowa kadencji była tragifarsą, to druga zapowiada się na dobijanie państwa i obywateli. To trzeba rozgonić na cztery wiatry – pisze Ewa Zajączkowska.

„Donald Tusk swoją rekonstrukcją udowodnił, że nawet najgorszy rząd może stać się jeszcze gorszy. Jeśli sądziliście, że pierwsza połowa kadencji była tragifarsą, to druga zapowiada się na dobijanie państwa i obywateli” – napisała Ewa Zajączkowska, europoseł Nowej Nadziei.

Polityk oceniła po kolei kilku nowych ministrów.

Wesprzyj nas już teraz!

„Andrzej Domański, współodpowiedzialny za największy deficyt w historii III RP i zadłużanie Polski w rekordowym tempie, za swoje osiągnięcia otrzymał „superresort gospodarczy” i będzie mógł kontynuować swoje dzieło na pełnej. Jazda bez trzymanki dopiero się zacznie” – napisała. Dalej jest tylko gorzej…

„Marcin Kierwiński tak doskonale sprawdził się w roli pełnomocnika rządu ds. odbudowy po powodzi i zadbał o poszkodowanych obywateli, że w nagrodę dostał resort MSWiA i uraczy nas swoim popularnym pogłosem jeszcze częściej. Nie regulujcie odbiorników” – wskazała Zajączkowska.

Wskazała następnie na zmianę w resorcie sprawiedliwości.

„Lewackiego ministra sprawiedliwości, Adama Bodnara, który sam łamał prawo i odpowiada za cenzorską ustawę o tzw. mowie nienawiści, zastąpi teraz sędzia i KODiarz Waldemar Żurek, który zasłynął m.in. tym, że stanowczo sprzeciwiał się jawności majątkowej sędziów. Z deszczu pod rynnę” – stwierdziła europoseł.

Negatywna ocena należy się jej zdaniem również w sprawie Barbary Nowackiej, która zachowuje stanowisko. „Barbara Nowacka, znana ze swojego „przejęzyczenia” o polskich nazistach budujących obozy zagłady oraz prób wprowadzenia w szkołach obowiązkowej indoktrynacji dzieci lewicową ideologią, dalej będzie szkodzić polskiej edukacji” – napisała polityk Nowej Nadziei.

To samo dotyczy Pauliny Hennig-Kloski. ” Skompromitowana do cna Paulina Hennig-Kloska, której czołowymi osiągnięciami są lobbingowa ustawa wiatrakowa oraz niezłomna obrona antygospodarczego Zielonego Ładu, zostaje na stanowisku. Interesy niemieckich producentów i zielonej komuny wciąż będą mocno reprezentowane w polskim rządzie” – wskazała Ewa Zajączkowska.

Wisienką na trocie, uważa Zajączkowska, jest powołanie ministra ds. wdrażania polityki rządu… „A najlepszym podsumowaniem tego cyrku zwanego „rekonstrukcją” jest powołanie zupełnie nowego ministra nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu. Socjalizm wjechał za mocno. A kto będzie pilnował ministra nadzoru, czy odpowiednio nadzoruje rząd? Tu też ktoś by się przydał, nie żałujcie sobie!” – napisała.

„Koalicja Tuska może do woli wymieniać swoich przy korycie, a prawda jest taka, że nic się nie zmieni dopóki cała ta patowładza nie upadnie. Tu nie ma czego ratować, to trzeba rozgonić na cztery wiatry” – zakończyła polityk.

Źródło: facebook

Pach

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie