W wielu krajach europejskich w majestacie bezdusznego prawa niszczą ludzi na progu życia, niszczą aborcją, fundują procedury in vitro, czyli zakamuflowaną aborcję, bo rzekomo chcą być nowocześni i niezacofani, bo walczą rzekomo z niepłodnością – mówił biskup Ignacy Dec na Jasnej Górze. Biskup senior diecezji świdnickiej wygłosił tam homilię w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Bp Dec mówił w homilii, że Wniebowzięcie Maryi jest nadzieją na wejście do nieba tych, którzy żyją zgodnie z prawem Bożym i tych, którzy się nawrócili, ale też przestrogą dla tych, którzy zerwali więź z Bogiem i wezwaniem do nawrócenia. Jak przekonywał, historia Europy pokazuje, że człowiek odwracający się od Boga „staje się często barbarzyńcą”. Wyraził przekonanie, że zwalczanie Kościoła i wiary trwa również, w zakamuflowany sposób, w cywilizowanych krajach.
– W wielu krajach europejskich w majestacie bezdusznego prawa niszczą ludzi na progu życia, niszczą aborcją, fundują procedury in vitro, czyli zakamuflowaną aborcję, bo rzekomo chcą być nowocześni i niezacofani, bo walczą rzekomo z niepłodnością – mówił biskup.
Wesprzyj nas już teraz!
– Prawdziwi świadkowie Chrystusa, prawdziwi świadkowie prawdy i miłości, bywają niekiedy wyśmiewani, nazywani oszołomami, kłamcami, aferzystami i są zamykani do aresztów wydobywczych, a służalcy często bezwolnej ideologii uważani są za bohaterów i obrońców tzw. praworządności – dodał.
Jak przekonywał, ci, którzy wojują z Kościołem i religią katolicką, ostatecznie zawsze ponoszą klęskę.
– Podobny los może spotkać dzisiejszych ludzi, którzy donoszą do Watykanu na biskupów czy też przeciwko nauczaniu religii, czy dążą do zakazania spowiedzi dzieci i młodzieży, także tacy, którzy chcąc zamknąć dzisiaj Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II – mówił biskup.
PAP
/ oprac. PR