Brazylijscy parlamentarzyści przegłosowali zakaz finansowania tzw. aborcji i operacji „zmiany płci” u dzieci ze środków publicznych. Niestety wszystko wskazuje na to, że nowe przepisy zostaną zawetowane przez prezydenta Lula da Silvę.
Jak podaje serwis DoRzeczy.pl „nowelizacja stanowi, że brazylijski rząd nie będzie mógł promować, zachęcać ani finansować aborcji za pieniądze podatników, z wyjątkiem przypadków dozwolonych przez prawo. Stwierdza również, że rząd nie będzie mógł promować, zachęcać ani finansować operacji zmiany płci u dzieci i młodzieży, w tym działań zachęcających nieletnich do wyboru opcji związanych z płcią inną niż płeć biologiczna ani działań pociągających za sobą dekonstrukcję lub krytykę koncepcji tradycyjnej rodziny, składającej się z ojca, matki i dzieci”.
Warto zwrócić uwagę, że poprawka została zaproponowana przez członka Izby Deputowanych Eduardo Bolsonaro – syna byłego prezydenta kraju Jaira Bolsonaro. – Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której obywatele będą płacić podatki, a następnie sponsorować nielegalne przejmowanie ziem rdzennych mieszkańców, aborcje lub zmianę płci dzieci – podkreślił pomysłodawca.
Wesprzyj nas już teraz!
Niestety wszystko wskazuje na to, że nowe przepisy zostaną zawetowane przez prezydenta Lula da Silvę.
Źródło: DoRzeczy.pl
TG
A oni Go nie przyjęli… Czy można było gorzej przywitać Nowonarodzonego Pana?