18 września 2023

Zakaźnie chora Syryjka zbiegła ze szpitala w Hajnówce. Wcześniej poręczyli za nią aktywiści

(fot. Twitter/Straż Graniczna)

Brutalna rzeczywistość wciąż demaskuje kłamstwa o „biednych imigrantach i złych pogranicznikach”. Obywatelka Syrii, która po nielegalnym przekroczeniu granicy naszego państwa otrzymała niezbędną pomoc medyczną i trafiła do szpitala w Hajnówce, gdzie podpisała wniosek o azyl w Polsce. Mimo poręczenia aktywistów, chora zakaźnie kobieta po trzech dniach zbiegła.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Czeremsze wezwali karetkę pogotowia ze względu na zły stan zdrowia do kobiety, która 12 września nielegalnie przekroczyła granicę z Białorusi do Polski. Kobieta miała trudności z oddychaniem. – Zdecydowano o przewiezieniu jej do szpitala w Hajnówce. Ze względu na to, iż przebywała na oddziale zakaźnym, nie prowadzone z nią były żadne czynności administracyjne – wyjaśniła por. Anna Michalska, rzeczniczka Straży Granicznej.

Szpital poinformował funkcjonariuszy, że kobieta, mimo iż powinna w nim jeszcze przebywać, zniknęła. Nie zgłosiła się też do placówki Straży Granicznej, by złożyć wniosek o ochronę międzynarodową w Polsce, co obiecywała zrobić. Jej pełnomocnik nie wie, gdzie teraz przebywa imigrantka.

Wesprzyj nas już teraz!

To już nie pierwszy raz pełnomocnicy pochodzący z organizacji aktywistycznych tracą kontakt z cudzoziemcami, których reprezentują i nie są w stanie podać odpowiednim organom miejsca przebywania tych osób. Od początku roku Podlaski Oddział Straży Granicznej na hospitalizację i badania cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę naszego państwa wydał ponad 1,2 mln zł.

Niektóre przykłady kłamstw jakich dopuszczają się imigranci są szokujące. W ubiegłym roku sześcioosobowa rodzina Irakijczyków, wśród których była osoba niepełnosprawna, uciekła z otwartego ośrodka w Białymstoku do Niemiec. Straż Graniczna wydała na ich utrzymanie prawie 30 tysięcy złotych.

To jednak nie cudzoziemcy wypadają najgorzej w całej historii. Poręczający za imigrantów, obiecujący władzom, że ci pozostaną w Polsce, aktywiści wykazują się wręcz skrajną nieodpowiedzialnością.

We wpisach w mediach społecznościowych nie raz przedstawiali sytuacje z poszkodowanymi imigrantami, które miały wzbudzić w czytających współczucie. Aktywiści zupełnie nie weryfikują otrzymanych od cudzoziemców informacji, biorąc za dobrą monetę wszystko co powiedzą.
Niestety, imigranci często wykorzystują tą naiwność i kłamią aby zwiększyć szanse umieszczenia ich w ośrodkach otwartych, gdzie otrzymują pomoc materialną. Obozy traktują jednak wyłącznie jako etap w drodze na Zachód Europy, gdzie udają się w najbardziej dogodnym momencie.

W ubiegłym roku w Ośrodku Otwartym Fundacji Dialog przebywało około 300 nielegalnych imigrantów. Deklarowali oni chęć pozostania w Polsce. Na ich utrzymanie Straż Graniczna przekazała 1,5 mln zł. Po niedługim czasie w ośrodku z 300 imigrantów pozostało 3. Reszta uciekła na Zachód.

Źródło: PAPpap logo, isokolka.pl, własne AB
Adam Białous

GADOWSKI, WARZECHA, KARPIEL. IMIGRANCI I GRUPA WAGNERA NA POLSKIEJ GRANICY! WOJNA HYBRYDOWA BLISKO?

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(15)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 440 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram