27 stycznia 2016

W niedzielę w obozie dla „uchodźców” w Leimen (Badenia-Wirtembergia) doszło do starć między przybyszami z Pakistanu a Afgańczykami. Przyczyną całego zajścia był… alkohol i interpretacja zakazów obowiązujących muzułmanów.

 

Do starć doszło w niedzielę we wczesnych godzinach porannych. Żyjący w ośrodku Pakistańczycy doszli do wniosku, iż Afgańczycy spożywają alkohol, choć zakazuje tego islam. Pakistańczycy oskarżyli Afgańczyków o bycie „złymi muzułmanami” i doszło do starcia.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Na miejsce skierowane zostały dwa radiowozy niemieckiej policji. Funkcjonariusze odkryli, że w walkach udział bierze około 200 osób i wezwali posiłki. Na miejsce skierowane zostały łącznie 32 samochody policyjne. Jak podają niemieckie media, nikogo nie aresztowano, ale 10 Afgańczyków przetransportowano na teren pobliskiego komisariatu po to, by… wytrzeźwieli.

 

To nie pierwszy taki przypadek. Jeden z ośrodków dla uchodźców w Turyngii został całkowicie zdewastowany w sierpniu 2015 roku wskutek kłótni dotyczącej interpretacji Koranu. Jeden z muzułmanów miał w jej trakcie wydrzeć jedną ze stron Koranu i wrzucić ją do toalety.

 

Interweniowała policja. Jak się po chwili okazało, funkcjonariusze – a także dziennikarze – musieli uciekać przed rozwścieczonymi muzułmanami skandującymi „Allahu Akbar”. Pobitych zostało wówczas sześciu policjantów.

 

Źródło: breitbart.com

mat

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 141 484 zł cel: 300 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram