Dziwna decyzja kardynała Luisa Ladarii. Były prefekt Dykasterii Nauki Wiary odmówił papieżowi: nie weźmie udziału w obradach Synodu o Synodalności.
4 października rozpocznie się w Rzymie Synod Biskupów. Jego nazwa jest myląca, bo spośród 364 uczestników uprawnionych do głosowania część to osoby świeckie, w tym 54 kobiety. W istocie Synod Biskupów będzie raczej Synodem Ludu Bożego, by trzymać się terminologii synodalno-soborowej.
Część uczestników zaprosił do obrad osobiście papież Franciszek. Uczynił to również względem kardynała Luisa Ladarii Ferrera, który do czerwca tego roku był prefektem Dykasterii Nauki Wiary.
Wesprzyj nas już teraz!
Kardynał Ladaria kierował urzędem sześć lat lat; w 2017 roku zastąpił kardynała Gerharda Ludwiga Müllera. Co ciekawe, Ladaria jednak… odmówił udziału.
Jak podkreślił podsekretarz Sekretariatu Synodu bp Luis Marin de San Martin, zdarzało się, że niektórzy odmawiali udziału ze względu na stan zdrowia; kardynał Ladaria nie podał jednak żadnego powodu swojej nieobecności.
Jeszcze do niedawna pełnił z powodzeniem swoją funkcję, zabierając aktywny głos w wielu dyskusjach. Kardynał należał w Kurii Rzymskiej do grupy konserwatywnej, która walczyła na przykład z rewolucyjnymi ideami niemieckiej Drogi Synodalnej.
Następcą Ladarii został abp Victor Manuel Fernández, mający 30 zostać kreowany kardynałem.
Fernández, inaczej niż Ladaria, nie kryje swojego progresywizmu i zdecydowanego podziwu dla niektórych pomysłów Niemców.
Źródła: Katholisch.de, PCh24.pl
Pach