Rosjanin podejrzany o próbę zamachu na drużynę piłkarską Borussii Dortmund został po tygodniowych poszukiwaniach ujęty przez niemiecką policję. Według śledczych powodem ataku nie były tym razem islamskie przekonania terrorysty.
Według informacji dziennika „Bild”, zatrzymany w Rottenburgu to 28-letni Rosjanin Siergiej W. Jego celem miało być zamordowanie i zranienie jak największej liczby osób. Mężczyzna chciał ponoć zarobić na kursach akcji czołowego piłkarskiego klubu Niemiec. Zapłacił za opcje wykupu kilkunastu tysięcy udziałów, licząc, że po udanym zamachu ich wartość spadnie, a następnie stosunkowo szybko powróci do wysokich notowań.
Wesprzyj nas już teraz!
Policja wykluczyła związki Rosjanina z organizacjami terrorystycznymi, zarówno niemieckimi, jak i islamistycznymi. Listy z islamskimi hasłami pozostawione na miejscu zdarzenia miały służyć zmyleniu tropów.
Do zamachu doszło 11 kwietnia tuż przed pierwszym meczem ćwierćfinału Ligi Mistrzów. W pobliżu autokaru wybuchły trzy bomby, w których sprawca umieścił m.in. gwoździe. Ranne zostały dwie osoby – hiszpański piłkarz oraz policjant.
Źródło: rmf24.pl
RoM