Zwycięstwo Donalda Trumpa pokazało, że dla większości Amerykanów o wiele bardziej przekonująca jest polityka, która odnosi się do naturalnych wartości, takich jak rodzina, ojczyzna i własność. Zwracają na to uwagę mec. Jerzy Kwaśniewski i Krzysztof Bosak.
„Kampania w USA pokazuje, że konserwatyści muszą opierać się na afirmacji prawa naturalnego – wolności, rodziny i praw rodzicielskich” – napisał na X.com prezes Instytutu Ordo Iuris, Jerzy Kwaśniewski.
„W tym celu trzeba uderzyć w ideologię gender, tranzycje, odbieranie dzieci (a nawet, wiewiórek) przez państwo i szkolną indoktrynację. Stanowczość w polityce daje premię” – dodał.
Podobnie rzecz ocenił jeden z liderów Konfederacji i prezes Ruchu Narodowego, Krzysztof Bosak. „Władzę w najważniejszym państwie Zachodu przejmuje prawica, która prowadziła kampanię z mocnym programem narodowo-konserwatywnym i z twardą, konfrontacyjną wobec lewicy retoryką. To pokazuje że można wygrywać nie mając rozwodnionego przekazu” – napisał wicemarszałek Sejmu.
„Można wygrywać w podzielonym społeczeństwie, wbrew mediom głównego nurtu, bez sprzedawania swoich ideałów. Można wygrywać przesuwając się bardziej w prawo, bo taka była ta kampania względem poprzedniej i taka była nominacja J. D. Vance’a na tle poprzedniego wiceprezydenta Mike’a Pence’a” – stwierdził.
Pytanie, czy polskie formacje prawicowe rzeczywiście wyciągną z tego wnioski?
Źródło: x.com
Pach
